Incydent z samolotami Rosji nad Bałtykiem. Alarm i przechwycenie
Dwa rosyjskie bombowce strategiczne typu Tu-160 znalazły się w obszarze nadzoru powietrznego NATO nad Morzem Bałtycki - poinformowała Bundeswehra. Niemcy poderwali swoje myśliwce, które przechwyciły maszyny Moskwy.
Incydent miał miejsce we wtorek nad wodami międzynarodowymi, ale niedaleko krajów Bałtyckich. Dowództwo Bundeswehry poinformowało o locie rosyjskich Tu-160 w środę, zaznaczając, że reakcja NATO była natychmiastowa.
Poderwano niemieckie myśliwce typu "Eurofighter" i belgijskie F-16 pełniące dyżur w krajach bałtyckich w ramach operacji Baltic Air Policy. Maszyny wystartowały z lotniska Emari w Estonii - wyjaśnia Polskie Radio.
Zobacz także: Kontrowersyjny wpis gen. Różańskiego. Tomasz Siemoniak komentuje
Rzecznik prasowy Bundeswehry wyjaśnił, że samoloty NATO towarzyszyły tupolewom, aż do opuszczenia przez nie przestrzeni nadzorowanej przez siły Sojuszu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Byli też nad Morzem Północnym
Kilka dni temu rosyjskie Tu-160 przechwyciły też samoloty RAF. Na przelot Rosjan nad Morzem Północnymzareagowali również Francuzi. Brytyjczycy informują, że Tu-160 naruszyły przestrzeń powietrzną kilku krajów.
Rosyjskie Tu-160 to ponaddźwiękowe strategiczne bombowce, które mogą przenosić ładunki atomowe. Jak zauważa IAR, w tym roku myśliwce NATO przechwyciły łącznie 180 różnych rosyjskich samolotów.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl