Incydent przy pl. Piłsudskiego. 70‑latek z bronią?
Przy pl. Piłsudskiego w Warszawie doszło do kolejnego groźnie wyglądającego incydentu. Policjanci zauważyli w tłumie starszego mężczyznę z przedmiotem przypominającym długą broń pneumatyczną. 70-latek został zatrzymany.
10 listopada przypadała kolejna miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Przed pomnikiem ofiar katastrofy jak co miesiąc pojawiła się delegacja PiS z Jarosławem Kaczyńskim. Pojawili się także przeciwnicy tego ugrupowania i ludzie, którym nie podoba się to, w jaki sposób obchodzone są miesięcznice katastrofy.
W tym miesiącu obchody trwały do późnego wieczora, połączono je z uroczystościami, które miały upamiętnić Święto Niepodległości obchodzone 11 listopada. W okolicy zgromadzono znaczne siły policyjne, które miały chronić porządku i bezpieczeństwa.
"Policjanci realizujący zabezpieczenie wydarzeń w rejonie pl. Piłsudskiego w Warszawie, tuż przed godziną 22 zatrzymali 70-letniego mężczyznę, który w zgromadzeniu posiadał przedmiot wyglądający na długą broń pneumatyczną" - poinformowała na swoim profilu na platformie X stołeczna policja.
"Czynności w toku. To już druga osoba z bronią zatrzymana przez stołecznych policjantów w ostatnich dwóch dniach w tym miejscu" - dodali policjanci.
Kolejny incydent w tym rejonie
To już kolejny tego incydent w rejonie pl. Piłsudskiego. W sobotę po godz. 13 nieznany mężczyzna wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. Jak wynikało z zawiadomienia, które otrzymali policjanci, mężczyzna miał mieć przy sobie przedmiot przypominający broń.
Policjanci przez wiele godzin negocjowali z mężczyzną. Ostatecznie około godziny 17 udało im się go obezwładnić i zatrzymać.
Mężczyzna trafił do szpitala na obserwację psychiatryczną.
Przeczytaj także: