Wagony jechały z Królewca. Incydent przy granicy z Rosją
Incydent w Braniewie. Doszło do rozszczelnienia jednej z cystern przewożących propan-butan z rosyjskiego obwodu królewieckiego. Konieczna była interwencja strażaków.
Przy terminalu w Braniewie przy ulicy Błotnej doszło do incydentu. Rozszczelnił się zawór w cysternie kolejowej przewożącej propan-butan. Według nieoficjalnych informacji był to jeden z 25 wagonów, które przyjechały z rosyjskiego Królewca.
Na miejsce ruszyli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie pod przewodnictwem komendanta Ireneusza Ściborka. Wezwali także Specjalną Grupę Ratownictwa Chemicznego z Elbląga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozszczelnienie cysterny. Jakie mogą być przyczyny?
- Działania polegają na schłodzeniu płaszcza cysterny prądami gaśniczymi wody i plan jest taki, żeby cysternę przetoczyć do pobliskiego terminalu, opróżnić trochę gazu - powiedział Wirtualnej Polsce oficer prasowy PSP w Braniewie bryg. Jarosław Skalski.
Jak podkreśla, jest to niewielka usterka. Przyczyny na razie nie są znane. - Przy wysokiej temperaturze rośnie ciśnienie i czasem zawory puszczają - mówi Skalski.
Strażak podkreśla, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców czy innych obiektów w okolicy.
Jak podaje "Twój Kurier Olsztyński", władze w Braniewie podjęły decyzję o tymczasowym zamknięciu przejścia granicznego kolejowego dla przewozów towarowych, pociągów pasażerskich i ruchu pieszych do czasu pełnej likwidacji zagrożenia.
Czytaj więcej: