Rosjanie komentują ruch Polski. "To obraza"

Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych zaleca używanie wyłącznie polskiej nazwy Królewiec, a nie rosyjskiej wersji Kaliningrad. Co o tej decyzji sądzą Rosjanie? - Jestem skrajnie negatywnie nastawiony do tego - mówi starszy mieszkaniec tego miasta. - Uważam, że jest to obraza dla naszej społeczności - dodaje inna z napotkanych osób.

Królewiec czy Kaliningrad? Zapytali Rosjan o decyzję Polski
Królewiec czy Kaliningrad? Zapytali Rosjan o decyzję Polski
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | diy13
Łukasz Kuczera

13.05.2023 | aktual.: 13.05.2023 21:50

"Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej działająca przy Głównym Geodecie Kraju, na 125. posiedzeniu w dniu 12 kwietnia 2023 roku uchwaliła, że dla miasta o rosyjskiej nazwie Kaliningrad zalecana jest wyłącznie polska nazwa Królewiec i niezalecane jest stosowanie w języku polskim nazwy Kaliningrad" - poinformowała KSNG we wtorkowym komunikacie.

Królewiec czy Kaliningrad? Zapytali Rosjan o decyzję Polski

Komisja ogłosiła, że zmiana wchodzi w życie z dniem jej ogłoszenia, tj. dnia 9 maja 2023 roku. Podkreśliła przy tym, że miasto obecnie noszące rosyjską nazwę Kaliningrad znane jest w Polsce pod tradycyjną nazwą Królewiec oraz że "obecna rosyjska nazwa tego miasta jest sztucznym chrztem niezwiązanym ani z miastem, ani z regionem".

Co o tym wszystkim sądzą Rosjanie? To postanowiła sprawdzić telewizja Biełsat. - Jestem skrajnie negatywnie nastawiony do tego. Rozumiem, że to jest fałszerstwo. Kaliningrad nigdy nie był Królewcem. Faktycznie, oczywiście, jest to miasto Prus Wschodnich, które dostaliśmy jako trofeum za to, że nasi ojcowie i dziadowie pokonali faszyzm - powiedział na nagraniu starszy mężczyzna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednak nie każdy z napotkanych Rosjan przybrał tak zdecydowaną postawę. - W żaden sposób do tego się nie odnoszę. Każdy ma swoje zdanie, dlatego Polacy mają do tego prawo. Jest to ich sprawa - stwierdziła młoda mieszkanka Królewca.

Kolejny z rozmówców stacji Biełsat oskarżył Polaków o zmienianie historii. - A my żyjemy tak, jak żyliśmy. U nas wszystko jest dobrze, wszystko stabilnie, zgodnie z naszymi standardami - stwierdził.

Inny z Rosjan doszedł do wniosku, że obcy kraj nie może decydować o tym, jak powinny nazywać się tereny, które mu nie podlegają. - Uważam, że przedstawiciele obcych państw nie mogą decydować, jak będą się nazywać inne państwa. Co więcej, niemające z nimi nic wspólnego - powiedział.

- Oni na pewno naruszają nasze prawa. My na pewno nie naruszyliśmy naszych praw, bo Kaliningrad należy do Federacji Rosyjskiej i tylko Rosja, Federacja Rosyjska, mogą, w tym mieszkańcy Federacji Rosyjskiej, mają prawo zmieniać nazwy miast, swoich obwodów - dodała kolejna Rosjanka.

Z przeprowadzonej przez Biełsat sondy ulicznej wynika, że bardzo krytycznie na temat decyzji Polski wypowiadają się przede wszystkim osoby starsze. - Czego tylko nie wymyślają teraz, tylko żeby nas jakkolwiek obrazić. Uważam, że jest to obraza dla naszej społeczności - podsumowała starsza mieszkanka Królewca.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie