Nagranie hitem sieci. Tak Biden "zakończył" wizytę
Tuż przed godz. 18 samolot Air Force One z prezydentem Joe Bidenem odleciał z lotniska Chopina w Warszawie. Amerykański przywódca zakończył historyczną wizytę w Europie. Obecne na lotnisku kamery telewizyjne uwieczniły incydent, do którego doszło chwilę przed odlotem prezydenta USA.
Prezydent Joe Biden po trzydniowej wizycie w Europie - w Kijowie i w Warszawie - przed godz. 18 wyleciał do Stanów Zjednoczonych. Na lotnisko Chopina przyjechał wprost z Pałacu Prezydenckiego, gdzie brał udział w szczycie Bukaresztańskiej "9".
Obecne na lotnisku kamery uwieczniły moment, gdy prezydent Biden wysiada z samochodu i wspina się po schodach na pokład Air Force One. Prawie na samym szczycie schodów amerykański przywódca potknął się. Na szczęście udało mu się zachować równowagę i nie upadł. Spokojnie dotarł do drzwi samolotu i pomachał zgromadzonym na lotnisku osobom na pożegnanie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
To nie pierwszy tego typu incydent na warszawskim lotnisku podczas wizyty Bidena. W poniedziałek, gdy samolot amerykańskiego prezydenta przyleciał z lotniska Rzeszów-Jasionka, jeden z jego pasażerów również potknął się na schodach i ześlizgnął na sam dół. Sytuacja wyglądała bardzo groźnie, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Prezydent Joe Biden nie po raz pierwszy potknął się na schodach wiodących do Air Force One. Zrobił to dwukrotnie w marcu 2021 roku.
W czerwcu ubiegłego roku media informowały natomiast, że prezydent spadł z roweru w trakcie przejażdżki w pobliżu swojego wakacyjnego domu w Rehoboth Beach w stanie Delaware. Agenci Secret Service natychmiast zareagowali, otaczając prezydenta i pomagając mu wstać. - Nic mi nie jest, nic mi nie jest - przekonywał ich Biden, który po chwili wsiadł na rower i pojechał dalej.