"Idzie śladami Komorowskiego". Sikorski skomentował pomysł Dudy
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski "docenia intencje" prezydenta Andrzeja Dudy, który chce wpisać do konstytucji minimalny limit wydatków na obronność. - Pan prezydent idzie śladami swojego poprzednika Bronisława Komorowskiego - skwitował minister.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski był w Sejmie pytany przez dziennikarzy o ocenę pomysłu prezydenta Andrzeja Dudy, by wpisać do konstytucji minimalny próg wydatków na obronność, który wynosiłby 4 proc. PKB.
- Doceniam intencje. Pan prezydent idzie śladami swojego poprzednika Bronisława Komorowskiego, który, przypominam, jako minister obrony zaproponował tą specustawę, dzięki której Wojsko Polskie od 15 lat ma, w odróżnieniu od wielu innych krajów, 2 proc. PKB na obronność. I pan prezydent, rozumiem, chce podwoić stawkę - powiedział Sikorski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina chce podpisać umowę z USA. "To będzie kolonializm"
- To jest rzecz świeża, z dzisiaj, wymaga analizy. No bo jak to się ma na przykład do konstytucyjnego sufitu zadłużenia? Musimy się nad tym pochylić - dodał.
Sikorski wspominając Komorowskiego, najprawdopodobniej mówił o ustawie, która podnosiła wydatki na obronność do 2 proc. PKB. Dokument został podpisany przez Komorowskiego, jako prezydenta, w 2015 roku.
Prezydencki projekt zmian w konstytucji
W piątek do Marszałka Sejmu wpłynął projekt ustawy o zmianie konstytucji, przygotowany przez prezydenta Andrzeja Dudę. Projekt zakłada wpisanie do konstytucji zabezpieczenie w ustawie budżetowej wydatków na obronność nie niższe niż 4 proc. rocznego PKB.
Prezydent zwraca uwagę na działania militarne Rosji w kontekście bezpieczeństwa Polski, Unii Europejskiej, a także NATO. "Federacja Rosyjska prowadzi działania hybrydowe przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, a także innym państwom członkowskim Unii Europejskiej i NATO. Federacja Rosyjska stale tez wzmacnia swój potencjał militarny, czego dowodzi m.in. przeznaczanie co najmniej 1/3 budżetu państwa na wydatki wojskowe oraz przedstawienie gospodarki na tryb wojenny. Prowadzona od wielu lat przez Federacje Rosyjska agresywna polityka międzynarodowa skutkuje istotna zmiana w środowisku bezpieczeństwa Polski i innych krajów europejskich oraz uzasadnia potrzebę prowadzenia ciągłego procesu wzmacniania systemu bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej i Europy, zarówno w wymiarze militarnym, jak i pozamilitarnym - podkreśla prezydent.
Obecnie Polska wydaje na obronność ok. 4,7 proc. PKB.
Czytaj więcej: