Ich krągłości skuszą każdego
"Powiedział nam Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła pączków, chrustów usmażyła" - dziś wszystkie cukiernie szykują kilogramy pączków, faworków, oponek. W pudrze, w pomadzie, w pomadzie z orzechami arachidowymi, w polewie kakaowej, waniliowe, z makiem, z marmoladą różaną, adwokatki oraz domowe - jedzone w Tłusty Czwartek, podobno nie tuczą.
Zobacz zdjęcia: Cała prawda o pączkach
Tłusty czwartek to dzień tradycyjnego polskiego obżarstwa. Podobno kto się nie obje, to nie będzie mu się wiodło. Szacuje się, że tylko w tym dniu pochłaniamy aż 100 milionów pysznych pączków.
Skąd Tłusty Czwartek?
Zwyczaj jedzenia pączków pochodzi z czasów starożytnych. W ostatnim tygodniu karnawału organizowano obfite uczty i hulaszcze zabawy. Zajadano się tłustymi potrawami, w szczególności pączkami. Tradycje karnawałowe przywędrowały do Polski i stały się elementem naszej kultury.
Zwyczaj jedzenia pączków w Tłusty Czwartek zadomowił się w Polsce w XVII wieku. Jest to święto ruchome, jego data zależy od daty Wielkanocy. W kalendarzu chrześcijańskim jest to ostatni czwartek przed Wielkim Postem.
Pierwsze pączki w Polsce odbiegały w smaku od dzisiejszych. Wypiekano je z ciasta chlebowego i nadziewano słoniną. Dopiero w XVΙ wieku zaczęto wyrabiać je na słodko.
Ach, te pączki
Jeden pączek to aż 200 kilokalorii, a to znaczy, że musielibyśmy biegać przynajmniej 20 minut, żeby go spalić - ale kto tego dnia liczy kalorie... Nie rezygnujmy z tradycji.
Pączki z różanym nadzieniem
- pół kg mąki
- 8 żółtek
- 3/4 szkl. cukru
- 200 g stopionego masła
- cukier waniliowy
- 80 g drożdży
- 1,5 szklanki ciepłego mleka
- szczypta soli
- tłuszcz do smażenia
- zapach rumowy (jeśli ktoś lubi)
Nadzienie i dekoracja
- 250 g konfitury z róży
- cukier puder
-skórka z cytryny, pomarańczy
Sposób przygotowania:
Rozetrzeć drożdże z łyżką cukru, 2 łyżkami mąki i letnim mlekiem. Odstawić do wyrośnięcia. Żółtka utrzeć z resztą cukru i cukrem waniliowym.
Zagotować śmietankę i gdy zacznie wrzeć zalać nią 25 dag mąki i wymieszać.
Podrośnięte drożdże dodać do mąki, dodać też utarte żółtka. Ciasto wyrabiać rękami, dodając tyle ciepłego mleka by ciasto było miękkie, pulchne i sprężyste a nie rzadkie.
Gdy ciasto zacznie odchodzić od miski wlewać stopniowo rozpuszczone, ciepłe (nie gorące) masło i wyrabiać do czasu gdy ciasto będzie łatwo odchodzić od rąk i od miski. Dodać drobno pokrojoną skórkę i spirytus. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Rozwałkować ciasto na grubość 1,5 cm. Wyciąć z niego krążki i na każdym ułożyć po łyżeczce powideł. Uformować kule i odstawić do wyrośnięcia.
Usmażyć pączki na rozgrzanym tłuszczu a następnie osączyć (można je ułożyć na papierowym ręczniku).
Rozetrzeć cukier puder z 4 łyżkami wrzątku, sokiem i startą skórką z cytryny. Pączki posmarować lukrem i zrobić dekorację. Smacznego!