Ibrahim porwany przez ojca. Mężczyzna członkiem gangu?

Stosuje się ją bardzo rzadko, do najtrudniejszych przypadków, z reguły nie do porwań rodzicielskich. Procedura Child Alert została jednak wszczęta, kiedy matka zgłosiła porwanie Ibrahima przez jego ojca. Dlaczego? Ze względu na kryminalną przeszłość mężczyzny.

Ibrahim, decyzją sądu w Berlinie, ma mieszkać z ojcem
Źródło zdjęć: © Policja
Anna Kozińska
376

Kryminalna przeszłość ojca porwanego Ibrahima przesądziła o Child Alercie - donosi "Rzeczpospolita". Policja uznała, że dziecko może być w niebezpieczeństwie. Ojciec dziesięciolatka był notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, jego nazwisko padało również w kontekście udziału w zabójstwie.

Choć mężczyzna nie był skazany, te informacje wystarczyły policji, by po ich sprawdzeniu wszcząć procedurę Child Alert. Zrobiono to dopiero po 10 h od zgłoszenia porwania, kilka godzin trwało bowiem "sprawdzanie operacyjne". Jak podaje dziennik, początkowo policja nie chciała wszcząć tej procedury.

- Policja nie popełniła błędu, uruchamiając Child Alert, jej interwencja była absolutnie uzasadniona. Chłopiec został porwany z użyciem przemocy, sprawca zastosował ją też wobec matki dziecka - ocenił prof. Brunon Hołyst, kryminolog. Jak podkreślił, "uprowadzenie jest przestępstwem, nawet jeśli ojciec miał wyrok przyznający mu prawo opieki nad synem".

Zobacz też: Szokujące słowa księdza z Kalisza o Robercie Biedroniu. Krzysztof Gawkowski oburzony

Ibrahim porwany. Kulisy sprawy

Przypomnijmy, że matka 10-letniego Ibrahima zgłosiła porwanie syna. Ojciec chłopca, obywatel Maroka mieszkający na co dzień w Belgii, porwał dziecko sprzed bloku w Gdyni, odjechał z nim samochodem. Matka Ibrahima twierdzi, że mężczyzna uderzył ją w głowę.

W październiku 2017 roku kobieta otrzymała wyłączne prawo do opieki nad dzieckiem. W lipcu 2018 r. wraz z synem wróciła z Belgii do Polski. Jednak później sąd w Belgii zdecydował, że chłopiec ma mieszkać z ojcem. Matka twierdzi, że o tym nie wiedziała. Tak jak polska policja, która uruchomiła Child Alert.

- Kwestie prawne dotyczące opieki nad dzieckiem są wtórne. Najważniejsza jest ocena, czy życie dziecka jest realnie zagrożone - zaznaczył Mariusz Ciarka, rzecznik KGP. Co teraz? - Utrzymujemy kontakt z policją belgijską, przekazaliśmy jej kontakty do matki chłopca. Tamtejsi funkcjonariusze zobowiązali się udzielić kobiecie wszelkiej pomocy - powiedział Ciarka. Trwa ustalanie stanu prawnego dotyczącego chłopca.

- Ta sprawa jest zamknięta, to nie jest sprawa kryminalna - powiedział RMF FM Kristof Aerts, rzecznik prokuratury w Antwerpii.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Wybuch gazu w Piszu. Jedna osoba jest ranna
Wybuch gazu w Piszu. Jedna osoba jest ranna
Pociąg pasażerski uszkodzony po rosyjskim ataku. Jest nagranie
Pociąg pasażerski uszkodzony po rosyjskim ataku. Jest nagranie
Atak na ratownika. Chciał pomóc, spotkał się z agresją
Atak na ratownika. Chciał pomóc, spotkał się z agresją
Sprawa Pawła K. przeniesiona do Zamościa. Nowe ustalenia dotyczące zamachu na Zełenskiego
Sprawa Pawła K. przeniesiona do Zamościa. Nowe ustalenia dotyczące zamachu na Zełenskiego
Zawieszenie broni. Ławrow: za wcześnie, by wyciągać wnioski
Zawieszenie broni. Ławrow: za wcześnie, by wyciągać wnioski
Tragiczny wypadek na jeziorze Tahoe. Osiem osób nie żyje
Tragiczny wypadek na jeziorze Tahoe. Osiem osób nie żyje
Zaginięcie dyrektora NCBR. Policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach 48-latka
Zaginięcie dyrektora NCBR. Policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach 48-latka
"Bez wpływu na wynik". SN uznał trzy protesty wyborcze
"Bez wpływu na wynik". SN uznał trzy protesty wyborcze
"Możecie przyjść z kamieniami". Biskup zaprasza na kawę
"Możecie przyjść z kamieniami". Biskup zaprasza na kawę
Nieprawidłowości w komisji wyborczej. Wszczęto śledztwo
Nieprawidłowości w komisji wyborczej. Wszczęto śledztwo
Wyjątkowy ptak znów na Mazurach. Przełomowe odkrycie leśników
Wyjątkowy ptak znów na Mazurach. Przełomowe odkrycie leśników
Koszmar komunikacyjny w Krakowie. Zmiany już za kilka dni
Koszmar komunikacyjny w Krakowie. Zmiany już za kilka dni