"I want international protection". Uchodźcy na granicy z Białorusią wnoszą o ochronę międzynarodową

Do cudzoziemców koczujących od kilku dni na granicy polsko-białoruskiej dotarli pełnomocnicy prawni, którzy odczytali w ich imieniu wnioski o objęcie ich ochroną międzynarodową, czyli przyznanie statusu uchodźcy. Następnie każdy z wymienionych z imienia i nazwiska wstawał i potwierdzał w języku angielskim wolę złożenia takiego dokumentu. "I want international protection" - wykrzykiwali po kolei otoczeni przez kordon żołnierzy ludzie.

Afghan refugees stranded on Polish-Belarusian borderPODLASIE VOIVODESHIP, POLAND - AUGUST 20, 2021: Armed Polish soldiers and Afghan refugees who have fled the Taliban are seen near the village of Usnarz Gorny in eastern Poland on the border to Belarus. A group of 30 refugees have been stranded at the Polish-Bel) byt"I want international protection". Uchodźcy na granicy z Białorusią wnoszą o ochronę międzynarodową
Źródło zdjęć: © PAP/ITAR-TASS
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Migranci od 12 dni koczują na granicy polsko-białoruskiej w Usnarzu Górnym. Utknęło tam w sumie kilkadziesiąt osób. W czwartek trafiły do nich namioty, śpiwory, a także żywność. Konieczna jest również pomoc lekarska.

Ich sytuacja jest patowa, ponieważ znajdują się w pasie granicznym. Strona białoruska nie chce ich wpuścić z powrotem. Wjazdu wciąż odmawia im też polska Straż Graniczna. Koczujący w lesie ludzie nie mają możliwości udania się do odpowiedniego urzędu czy placówki granicznej, by tam złożyć wniosek o objęcie ochroną międzynarodową, czyli przyznania statusu uchodźcy.

Dlatego w piątek do Usnarza Dolnego dotarli pełnomocnicy adwokatów, którzy zgodzili się reprezentować Afgańczyków. W obecności kamer doszło do nietypowej sceny. Pełnomocnicy odczytywali po polsku treść wniosku wymieniając z nazwiska koczujących ludzi, następnie wymieniony wstawał i w języku angielskim potwierdzał, że chce poprosić o ochronę międzynarodową.

Zobacz też: granica polsko-białoruska. Relacja z obozowiska afgańskich uchodźców

- Działając z upoważnienia adwokata, w imieniu pana Mahdi Mohammadiego, składam niniejszy wniosek o objęcie go ochroną międzynarodową na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej - można było usłyszeć w relacji TVN24 z Usnarza Górnego. - I want international protection - odpowiadał po kolei każdy wymieniony. Za każdym razem padało też nazwisko prawnika, który zgodził się reprezentować wskazanego we wniosku Afgańczyka.

Doszło do przepychanki z posłanką na Sejm

Już po odczytaniu treści wszystkich wniosków na miejscu doszło do nietypowej sytuacji. - Te wnioski trzeba było przekazać migrantom. W tym momencie do akcji wkroczyła posłanka Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira, która przedostała się między samochodami Straży Granicznej. Funkcjonariusze bardzo szybko zareagowali, podbiegli do niej i nie pozwolili jej przejść - relacjonowała dziennikarka WP Kinga Lewandowska, która jest na miejscu.

Dodała, że strażnicy utworzyli kilkuosobowy kordon, aby uniemożliwić posłance przejście. Jachira jednak nie rezygnowała i próbowała siłą przedrzeć się między funkcjonariuszami. W tym czasie posłanka miała cały czas powoływać się na swój immunitet. Z kolei strażnicy argumentowali, że nie można w tym miejscu przekroczyć granicy. Zaproponowali, by Jachira udała się na najbliższe przejście graniczne i dotarła do cudzoziemców od białoruskiej strony.

- Później posłanka wpadła na pomysł, że zbierze te wszystkie wnioski w jedną teczkę, obciąży ją odpowiednio i spróbuje przerzucić ponad głowami funkcjonariuszy do migrantów. Jak dotąd nie zdecydowała się jednak tego zrobić – dodała Klaudia Lewandowska z WP.

Czy wniosek złożony ustnie jest ważny?

W rozmowie z TVN24 ważność wniosków złożonych przez pełnomocników na granicy z Białorusią tłumaczył mecenas Mikołaj Pietrzak, którzy reprezentuje trzech Afgańczyków.

- Straż Graniczna udaje, że nie słyszy jak te osoby składają wnioski o objęcie ich ochroną międzynarodową, więc my to dzisiaj zrobiliśmy przez megafon, w obecności mediów. Nie ma żadnej wątpliwości, że funkcjonariusze Straży Granicznej te wnioski słyszeli. Mają obowiązek prawny rozpoczęcia postępowania w sprawie nadania wszystkim tym osobom ochrony międzynarodowej – mówił.

Dodał, że "przetrzymywanie ich" w pasie granicznym jest bezprawne. – Oczekujemy, że te wnioski będą procedowanie – oświadczył.

Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy

Fundacja Ocalenie, która organizowała pomoc dla imigrantów w Usnarzu Górnym, informowała o tym, że część osób, które koczowały na tzw. ziemi niczyjej, wykazuje objawy choroby.

- W tej chwili przebywa tam grupa 32 osób z Afganistanu. Dzięki naszej tłumaczce dowiedzieliśmy się, że wszystkie te osoby chcą ubiegać się o ochronę międzynarodową w Polsce. Wśród nich są osoby chore, są kobiety. Jest również 15-letnia dziewczyna - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską Kalina Czwarnóg, działaczka i przedstawicielka prasowa Fundacji Ocalenie.

Czwarnóg dodała, że migranci przez pewien czas nie mieli dostępu do pożywienia oraz świeżej wody.

Kryzys w Usnarzu Górnym trwa od 12 dni. Początkowo imigrantów pilnowała straż graniczna. Ta jednak otrzymała wsparcie z Ministerstwa Obrony Narodowej. Na granicę ruszyło prawie 1000 wojskowych, którzy zabezpieczają teren, gdzie koczują nielegalni przybysze.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie
Polak zaginął na Maderze. Szeroko zakrojone poszukiwania
Polak zaginął na Maderze. Szeroko zakrojone poszukiwania
ONZ znosi sankcje wobec władz Syrii. Al-Szara zaraz w Białym Domu
ONZ znosi sankcje wobec władz Syrii. Al-Szara zaraz w Białym Domu
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Senat USA blokuje ograniczenie uprawnień Trumpa. Chodzi o Wenezuelę
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Komisja za aresztowaniem Ziobry. W sieci lawina komentarzy
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Kropiwnicki odchodzi z MAP. Kulisy odejścia
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Były książę Andrzej wezwany przez Kongres USA. Chodzi o Epsteina
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
Lotnisko w Goeteborgu znów otwarte. Wcześniej wykryto drony
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
W Sejmie sprawozdanie ws. Ziobry. "Tego w historii jeszcze nie było"
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony
Lotnisko w Brukseli zamknięte. Zauważono drony