Huragan Rita - jeden z najsilniejszych w historii USA
Zmierzający w kierunku teksaskiego wybrzeża huragan Rita jest
trzecim lub czwartym co do siły huraganem w historii USA - podała
telewizja CNN. Meteorologowie dodają, że to będzie najsilniejszy
huragan, jaki kiedykolwiek dotarł do Teksasu. Według przewidywań,
Rita dotrze do wybrzeża w sobotę.
Dotychczas w Stany Zjednoczone uderzyły trzy huragany o podobnej sile: we wrześniu 1935 roku tzw. huragan święta pracy (nazwany tak w związku z dniem, kiedy dotarł do wybrzeża) przeszedł nad Florydą i zabił 400-600 ludzi; w sierpniu 1969 roku był to huragan Camilla, który w południowych stanach USA spowodował śmierć 256 osób; ostatnim był Andrew, który w sierpniu 1992 roku spustoszył Florydę i spowodował około 40 ofiar śmiertelnych.
Szalejący pod koniec sierpnia tego roku w Luizjanie huragan Katrina, który zabił około tysiąca osób i spowodował wielomilionowe straty w gospodarce był o wiele słabszy - w pięciostopniowej skali Saffir-Simpsona miał 4 kategorię.
W czwartek prędkość wiatru huraganu Rita w Zatoce Meksykańskiej sięgała 280 kilometrów na godzinę, a on sam osiągnął najwyższą, 5 kategorię w skali Saffira-Simpsona. Większość miejscowości w Teksasie i Luizjanie, w tym zniszczony niedawno Nowy Orlean oraz niżej położone części Galveston i Houston objęła przymusowa ewakuacja. Domy musiało opuścić 1,3 miliona mieszkańców.
W nocy ze środy na czwartek prezydent USA George W. Bush ogłosił w Teksasie i Luizjanie stan wyjątkowy.
W czwartek nad ranem centrum Rity znajdowało się około 870 kilometrów na południowy wschód od Galveston i huragan przesuwał się w kierunku zachodnim z prędkością 9 kilometrów na godzinę. Według prognoz meteorologów, Rita prawdopodobnie uderzy w środkowe wybrzeże Teksasu między Galveston a Corpus Christi.
W czwartek liczące 58 tysięcy mieszkańców Galveston było już całkowicie wyludnione - miasto opuścili prawie wszyscy mieszkańcy, ewakuowano też wszystkie instytucje, w tym szpitale i domy starców. Ta leżąca 2,5 metra nad poziomem morza nadbrzeżna miejscowość w 1900 roku została niemalże zmieciona z powierzchni ziemi przez huragan, który - według różnych szacunków - spowodował śmierć od 6 do 12 tysięcy ludzi.
Burmistrz Galveston, Lyda Ann Thomas, przewiduje, że obecnie fale morskie mogą osiągnąć wysokość 15 metrów, podczas gdy miejscowy falochron ma jedynie 5 metrów.
Znajdujące się około 100 kilometrów od wybrzeża największe miasto Teksasu - 2-milionowe Houston, również planuje ewakuację. Jest to dość trudne przedsięwzięcie, ze względu na dużą rozległość aglomeracji, zakorkowane autostrady, a także dodatkową ilość uciekinierów przyjętych z Luizjany po przejściu huraganu Katrina.
W środę nad ranem Rita uderzyła w łańcuch wysp Florida Keys leżących na południowo-wschodnim krańcu Stanów Zjednoczonych i w północne wybrzeże Kuby.
W Key West i Miami huragan spowodował powodzie i ponad 11 tys. ludzi pozbawił energii elektrycznej. Na niedalekiej Kubie, z północno-zachodniego wybrzeża wyspy ewakuowano ponad 230 tys. osób.