Horror w Wałczu. Wstrząsające nagranie z 2‑latkiem
Chwile grozy przeżyli mieszkańcy Wałcza, którzy zauważyli, jak po zewnętrznym parapecie na trzecim piętrze bloku rodzinnego spaceruje 2-letnie dziecko. Sytuację nagrał jeden z gapiów. Mężczyzna zawiadomił też służby.
14.10.2021 21:40
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek 14 października w Wałczu (woj. zachodniopomorskie) przed południem.
Wałcz. Dwulatek na parapecie. Przerażające zdarzenie
Około godziny 11 do lokalnej redakcji "Extra Wałcz" zgłosił się czytelnik z nagraniem, które udało mu się zarejestrować przy al. Tysiąclecia. Mężczyzna zauważył, jak po zewnętrznym parapecie w mieszkaniu na trzecim piętrze spaceruje maleńkie dziecko.
Mieszkaniec Wałcza przyznał, że w pierwszej chwili go zmroziło. Jak podkreślił w rozmowie z lokalnymi mediami, cała sytuacji trwała kilkanaście sekund. Po tym czasie do okna miała podejść osoba dorosła, która ściągnęła malucha.
Jak zaznaczył mężczyzna, wystarczyłby jeden gwałtowny ruch i mogłaby wydarzyć się tragedia, postanowił więc, że zgłosi sprawę na policję.
Chwile grozy w Wałczu. Dwulatek spacerował po parapecie
Informację o odebranym zgłoszeniu potwierdziła komenda w Wałczu. Podkreślono jednak, że w momencie, w którym patrol dotarł na miejsce, dziecko było już bezpieczne.
- 2-letnim dzieckiem opiekowała się matka. W mieszkaniu znajdowało się jeszcze jedno, 3-letnie dziecko. Kobieta była trzeźwa, w związku z tym policja nie będzie wszczynać żadnego postępowania - przekazała w rozmowie z serwisem asta24.pl asp. Beata Budzyń, z KPP w Wałczu.
Sytuacją oburzeni są za to sąsiedzi rodziny, którzy w rozmowie z lokalnym serwisem twierdzili, że to nie pierwsza taka sytuacja i interwencja służb.
Źródło: asta24.pl / "Extra Wałcz"