Horror na trasie wyścigu. Kolarz złamał kark. Wszystko przez fana
Do niebezpiecznego wypadku doszło na trasie 5. etapu kolarskiego Tour de France. Kibic podszedł zbyt blisko jadącego kolarza i spowodował kraksę. Włoch Daniel Oss ze złamanym karkiem musiał wycofać się z wyścigu.
Do zdarzenia doszło podczas 5. etapu Tour de France. Tym razem kolarze ścigali się na trasie z Lille do Arenberg-Porte du Hainaut, która składała się z 11 brukowanych sektorów. Etapu mile nie będzie wspominał 35-letni kolarz z Włoch.
Kraksa na trasie kolarskiego Tour de France
Daniela Oss z drużyny TotalEnergies przewrócił się po kontakcie z kibicem. Widz, który filmował przejazd, poszedł zbyt blisko pędzącego z dużą prędkością kolarza, co spowodowało kraksę.
Zderzenie spowodowało upadek kibica. Z kolei kolarz po upadku zdołał się pozbierać i kontynuować jazdę. Po ukończeniu etapu został zabrany na badania, po których stało się jasne, że dokończył wyścig ze złamaniem karku.
"Dodatkowe badania wykazały złamanie kręgu szyjnego. Wymaga ono unieruchomienia na kilka tygodni" - napisał zespół TotalEnergies w mediach społecznościowych.
Tym samym Daniel Oss wycofał się z dalszej jazdy w Tour de France.
Źródło: news.com.au
Czytaj też: