Hołd pamięci ofiarom nazizmu w rocznicę zamachu na Hitlera
W 61. rocznicę nieudanego zamachu na
Hitlera (20 lipca 1944 r.) rząd niemiecki uczcił pamięć ofiar
nazizmu.
Zamachu dokonał w "Wilczym Szańcu" koło dzisiejszego Kętrzyna pułkownik Claus Schenk Graf von Stauffenberg. Podłożył bombę z opóźnionym zapłonem w baraku na terenie Wilczego Szańca, gdzie Hitler prowadził naradę wojskową. Hitler przeżył jednak wybuch bomby, umieszczonej w teczce pod stołem, przy którym odbywała się narada.
Władze Trzeciej Rzeszy opanowały szybko sytuację, a podjęte przez aparat terroru represje dosłownie zdziesiątkowały środowisko wojskowo-politycznej opozycji, także tej umiarkowanej. Stauffenberg i jego najbliżsi współpracownicy zostali rozstrzelani.
Na miejscu ich egzekucji - obecnie na terenie Ministerstwa Obrony - przedstawiciele władz złożyli w środę wieńce. Oddano też hołd ponad 2,5 tys. przeciwników nazizmu, straconych w latach 1933-1945 w Ploetzensee na obrzeżach Berlina.
Minister sprawiedliwości Brigitte Zipries podkreśliła wielkie znaczenie zamachu z 20 lipca 1944 r., symbolizującego sprzeciw wobec nazistowskiego systemu.
