Trwa ładowanie...

Holandia ma dość. Starcia z policją na ulicach Amsterdamu i Eindhoven

Holandia od dwóch dni coraz częściej staje się areną starć między niezadowolonymi obywatelami a policją. W niedzielę protesty ogarnęły Amsterdam i Eindhoven. Konieczne było użycie armatek wodnych.

Holandia. Zamieszki na ulicach Amsterdamu i EindhovenHolandia. Zamieszki na ulicach Amsterdamu i EindhovenŹródło: PAP, fot: ROBIN VAN LONKHUIJSEN
d371v4k
d371v4k

Niedziela po raz kolejny przyniosła w Amsterdamie liczne protesty przeciwników wprowadzanych w Holandii obostrzeń. Protestujący zgromadzili się na Placu Muzealnym w stolicy kraju. Po tym, jak nie zastosowali się do nakazu rozejścia, do akcji wkroczyła policja konna.

Część protestujących zaatakowała policjantów. W ruch poszły petardy i kamienie. Funkcjonariusze zatrzymali 100 napastników. Przypomnijmy, że przed tygodniem w Amsterdamie również odbyły się protesty. Wówczas zatrzymane zostały 143 osoby.

"Protest był nielegalny i łamał zakaz zgromadzeń publicznych wprowadzony z powodu epidemii koronawirusa. Do demonstracji nawoływali m.in. restauratorzy wzburzeni przedłużającym się zamknięcia ich branży podczas trwającej w kraju kwarantanny" napisał Reuters.

Holandia wprowadza godzinę policyjną, a na ulice wychodzi coraz więcej protestujących

Do starć z policją dołączyło również w Eindhoven. Tam protestujący wzniecali pożary, a także rzucali w funkcjonariuszy kamieniami. Żeby powstrzymać agresywnych protestujących, funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego, a także armatek wodnych. Ponadto zatrzymano 30 osób.

d371v4k

Obostrzenia znikną wraz ze szczepieniami? Gowin: to na pewno będzie bodziec

Niedzielne protesty i starcia z policją to kontynuacja przemarszów z soboty. Od 23 stycznia w Holandii obowiązuje godzina policyjna. Mieszkańcy mają zakaz opuszczania domów w godzinach 21-4:30. Tylko minionej doby za nieprzestrzeganie zasad zatrzymanych zostało 25 osób.

W nocy z soboty na niedzielę do najintensywniejszych zamieszek doszło w miejscowości Urk. Grupa wzburzonych młodych ludzi podpaliła tam punkty, w których pobierano próbki do testów na koronawirusa.

d371v4k

Źródło: PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d371v4k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d371v4k
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj