Hiszpania: w oczekiwaniu na zamach ETA
Na hiszpańskich lotniskach zaostrzono w poniedziałek środki bezpieczeństwa, po tym jak siły bezpieczeństwa w kraju uzyskały informacje, że baskijska organizacja terrorystyczna ETA może przygotowywać atak za pomocą przenośnych wyrzutni rakietowych.
Według informacji wywiadu hiszpańskiego, przekazanych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Ministerstwu Obrony, ETA planuje dokonanie wielkiego zamachu. Terroryści chcą prawdopodobnie zaatakować samoloty wojskowe za pomocą przenośnych rakiet przeciwlotniczych typu "Stinger". Hiszpańskie siły bezpieczeństwa twierdzą, że groźba jest realna.
Rakiety Stinger mierzą około 2 metrów długości i są łatwe w obsłudze. Do wystrzelenia rakiety przeciwko startującemu lub lądującemu samolotowi wystarczyłby jeden uzbrojony terrorysta ETA, znajdujący się w pobliżu lotniska.
Wszystkie wojskowe bazy lotnicze w Hiszpanii zostały postawione w stan pogotowia. Agenci policji patrolują tereny wokół lotnisk i baz wojskowych na terytorium Hiszpanii. Policja nie wyklucza, że ETA chce dokonać zamachu na rodzinę królewską. Król Hiszpanii, Juan Carlos często korzysta z baz lotniczych, ponieważ najczęściej po kraju porusza się helikopterem.
ETA przeprowadzała już ćwiczenia z bronią ciężką. W marcu tego roku odkryto w Las Landes we Francji 2 poligony treningowe, na których terroryści baskijscy wypróbowywali wyrzutnie moździerzowe, podobne w użyciu do rakiet typu "Stinger". Według policji, ETA wciąż dysponuje dużym arsenałem broni i materiałów wybuchowych. (kar)