Hiszpania. Tornado i powódź błyskawiczna. Ogromne zniszczenia w Madrycie i Maladze
Intensywne opady deszczu zamieniły ulice Madrytu w rwące rzeki, które porywały samochody. Nagłe zjawiska pogodowe dotknęły nie tylko okolice stolicy Hiszpanii. Na południu kraju, w Maladze, przeszło tornado. Teraz trwa walka ze skutkami żywiołu.
Spadające z nieba hektolitry wody w największym stopniu nawiedziły miejscowość Arganda del Rey pod Madrytem. Siła opadów doprowadziła tam do błyskawicznej kumulacji wody w ciasnych uliczkach miasteczka, w efekcie czego zamieniły się one w potoki porywające wszystko, co napotkały na swojej drodze.
Woda zabierała samochody oraz kontenery ze śmieciami. Powódź zalewała niższe piętra budynków. Niektóre stacje metra musiały zostać zamknięte. Część oplatających stolicę Hiszpanii autostrad została wyłączona z użytku.
Przez środkową część Hiszpanii przeszedł chłodny front atmosferyczny powodujący nagłą zmianę pogody. Powódź i tornado spowodowały ogromne szkody. Według wstępnych ustaleń zniszczonych zostało kilkaset samochodów oraz nisko położone lokale usługowe i mieszkalne w centralnej części Półwyspu Iberyjskiego.
Skutki działania żywiołu odczuwają także kierowcy i podróżni. Wiele dróg jest wciąż nieprzejezdnych. Na ulicach zalegają powalone drzewa i zerwane elementy elewacji. Madryckie lotniska odwoływały loty. Wraz z ulewą Hiszpania doświadczyła gradobicia i wyładowań atmosferycznych.
Oprócz Madrytu, niebezpiecznie było także w Andaluzji. Przez Malagę przeszła trąba powietrzna. Rannych zostało co najmniej 25 osób. Duża część z nich odniosła obrażenia od pękających szyb. Teraz na całym dotkniętym obszarze trwa walka ze skutkami żywiołu.
Źródło: The Guardian, rmf24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
