Historia leśniczego, który podczas wojny pomagał Żydom

Józef Stankiewicz z synem, którzy podczas wojny ukrywali Żydów, przyjechali do USA na obchody dorocznych Dni Pamięci o Holokauście.

Obraz

Józef Stankiewicz, leśniczy z Głodna koła Opola Lubelskiego, ukrywał w czasie wojny Żydów w swojej leśniczówce. Pomagał mu jego kilkunastoletni wówczas syn Tadeusz (1930) - jeden z pięciorga Polaków (spośród ponad 6000) uhonorowanych medalem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata przez Instytut Jad wa-Szem w Jerozolimie.

Przed likwidacją pobliskiego getta u Józefa Stankiewicza pracowało oficjalnie 30 Żydów z getta, a nielegalnie dużo więcej.

Po likwidacji getta, około 200 Żydów ukryło się w leśniczówce i w pobliskich bunkrach.

- Rodzice pomagali im tak, jak mogli - mówi Tadeusz Stankiewicz. - Ojciec zorganizował szeroką akcję pomocy. Najpierw zażądał od arbeitsamtu robotników żydowskich do pracy leśnej. Chodziło o to, by Żydów wyciągać z getta, bo kontakty z ludnością pozwalały im zdobywać środki do życia. Pracowali na wsi jako szewcy, lekarze. Pomagała w tym cała nasza pięcioosobowa rodzina. Wszyscy tak samo myśleli, tak byliśmy ukształtowani. Ojciec znał Żydów, wychowywał się z nimi.

- Kiedy nastąpiła eksterminacja, Niemcy zamknęli getto i zarządzili, że wszyscy Żydzi mają się stawić w wyznaczonych punktach. Część ich wróciła do getta, a część rozbiegła się. Ojciec, który należał do ZWZ AK, zbudował w lesie bunkry- ziemianki, w których Żydzi mogli się ukryć. Najgorsza była zima, bo na śniegu pojawiały się ślady. Niemcy wiedzieli, że wielu Żydów się ukrywa i posyłali na ich poszukiwanie agentów; przeważnie, niestety, Polaków.

Kiedy wiosną 1943 r. jeden z nich wydał Żydów w lesie, Niemcy urządzili obławę i większość ukrywających się wymordowali.

- Uratowało się sześć osób ukrywających się nad naszą oborą i w szałasach. Niektórzy Polacy, którzy wydawali Żydów, robili to z czystego bandytyzmu, dla rabunku - mówi Stankiewicz.

Z sześciorga uratowanych przez jego rodzinę po wojnie został w Polsce tylko Janek Szmulewicz, chociaż w Holokauście stracił całą rodzinę. Zamieszkał w Lublinie.

- Powiedział: tu się urodziłem, tu zginę. Nawet rozstał się z narzeczoną, która wyjechała do Stanów. Powiedział: mam tu drugą rodzinę, którą jesteście wy. Zmarł w 2007 roku. Byłem przy jego śmierci - mówi Stankiewicz.

- A dla nas Polaków nastąpiła po wojnie druga gehenna. Ponieważ ojciec był AK-owcem, nasza rodzina była inwigilowana. Ojca ze trzy razy przesłuchiwali. Na szczęście jeden enkawudzista, znając naszą historię, ostrzegł nas: uciekajcie. On był Żydem. Oni się tam też ścierali... - kontynuuje swą opowieść Stankiewicz.

W 1947 roku leśniczy Stankiewicz został jednak namierzony przez UB i aresztowany.

- W śledztwie złamano mu żebra, odbito wątrobę i wyrzucono przez okno z trzeciego piętra. Napisano w raporcie, że zginął w czasie próby ucieczki. Nawet nie wydano nam ciała i przepędzono jako rodzinę bandytów - mówi Tadeusz.

Do USA przyjechał - jak mówi - z dużymi obawami.

- Ja jechałem z wielkim strachem tutaj. Dochodziły nas w kraju wieści, że Żydzi amerykańscy zarzucają nam, że Polacy mordowali... Takie były opinie. Zupełnie coś innego zastałem. W dotychczasowych spotkaniach doznajemy owacji, rozmawiamy bezpośrednio z Żydami i mają nas za bohaterów - mówi Stankiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kontrowersyjna uchwała w SN. "To będzie kolejny problem"
Kontrowersyjna uchwała w SN. "To będzie kolejny problem"
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Wielu rannych
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Wielu rannych
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa