Kraj wiecznej wojny
- Operacja w Somalii jest postrzegana jako porażka, ze względu na poniesione tam straty. Uratowano jednak tysiące Somalijczyków, którym groziła śmierć głodowa i w tym sensie była częściowym sukcesem – ocenia ekspert stosunków międzynarodowych z UW, dr Wiesław Lizak.
- Na początku lat 90. bardzo aktywnie podchodzono do kryzysów na świecie i z dużą nadzieją powoływano do życia kolejne misje pokojowe. Po doświadczeniach somalijskim i w byłej Jugosławii powrócono do epoki zimnej wojny, w tym znaczeniu, że rezygnowano z operacji wymuszania pokoju, które przynosiły więcej szkody niż pożytku - dodaje ekspert.
Na zdjęciu: Michael Durant i Bill Clinton w 1995 roku.