"Harcerz premiera" i astronomiczna pensja. Oto, ile zarabia szef RARS

Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, prezes RARS, Michał Kuczmierowski, zarabia co miesiąc 42 tys. 941 zł. Człowiek premiera kieruje agencją do zadań specjalnych: kupuje zapasy paliwa, żywności, a ostatnio sprzęt dla osób z niepełnosprawnościami do tworzącej się jeszcze sieci wypożyczalni.

Michał Kuczmierowski, prezes RARS
Michał Kuczmierowski, prezes RARS
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Ratajczak

"Niejawność" - tym jednym słowem można streścić działalność Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Tymczasem, jak wynika z dokumentów budżetowych, do początku 2023 roku, agencja zgromadziła zapasy o wartości ponad 7,8 mld zł. W ciągu najbliższych lat (od 2022 do 2026 roku) wyda kolejne 4 mld zł.

Lista posad dobrze płatnych

I nie musi wyjaśniać ani na co, ani od kogo, ani po co, dokonuje zakupów. RARS - obok surowców, maszyn, w trakcie epidemii COVID-19 wyrobów medycznych, produktów rolnych i spożywczych (w tym i zbóż od polskich rolników) - może kupować nawet broń.

Ostatecznie wydawać pieniądze może też na wszystkie "inne produkty niezbędne do realizacji celów" agencji.

Na czele RARS od kwietnia 2020 roku stoi Michał Kuczmierowski. Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, za każdy miesiąc pracy pobiera wynagrodzenie w wysokości niemal 43 tys. zł (dokładnie to 42,941 zł brutto).

Kwotę wynagrodzenia zasadniczego potwierdziła w korespondencji z WP rządowa instytucja. Skąd tak wysoka pensja?

Wszystko za sprawą pkt 15 załącznika do rozporządzenia Prezes Rady Ministrów z 7 maja 2018 roku w sprawie wykazu podmiotów o szczególnym znaczeniu dla państwa.

To lista miejsc, w których może być podniesiona maksymalna kwota wynagrodzenia miesięcznego. I prezes RARS korzysta z tej zmiany. Na liście jest obok szefa Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA, Centralnego Ośrodka Informatyki, Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni.

Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych w rozporządzeniu premiera pojawiła się w sierpniu 2021 roku. W uzasadnieniu do projektu rozporządzenia nie pojawiło się wyjaśnienie, skąd akurat taka zmiana – za projekt odpowiadało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które sugerowało podwyżkę dla dyrektora swojego szpitala.

Jedyną znaną publicznie osobą z kierownictwa RARS jest właśnie prezes agencji. W ścisłej ekipie tworzącej agencje nie jest jednak sam - ma czterech pełnomocników: do spraw zakupów, do spraw rządowego programu rezerw strategicznych (który jest radcą prawnym), do spraw ochrony informacji niejawnych i do spraw międzynarodowych.

Nazwisk agencja nie ujawnia - ani w odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski, ani na stronach internetowych agencji, ani w Biuletynie Informacji Publicznej.

Związany z premierem

Prezes skończył filozofię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i podyplomowe studia menadżerskie w IESE Business School, która jest częścią Uniwersytetu Nawarry - założonego przez Opus Dei.

Wielu jego współpracowników i przyjaciół wywodzi się ze środowiska byłych harcerzy ZHR, potem związanych właśnie z Opus Dei.

On sam - jako harcmistrz Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej - w 2010 r., tuż po katastrofie smoleńskiej, stawiał krzyż na Krakowskim Przedmieściu. W serwisie YouTube wciąż można zobaczyć nagranie ze spotkania z Ewą Stankiewicz, autorką filmu "Solidarni 2010", na którym Kuczmierowski wspomina działania harcerzy z tamtego okresu.

Zawodową karierę zaczynał w banku BZWBK - czyli dzisiejszym Santander Polska. Tym samym, którym kierował Mateusz Morawiecki. Szef RARS w banku spędził niemal 6 lat.

Gdy PiS wygrało wybory parlamentarne w 2015 r. i Morawiecki przeszedł z bankowości do rządu, Kuczmierowski także zmienił pracę. Trafił do kontrolowanego przez skarb państwa banku PKO BP. Tu został dyrektorem departamentu marketingu i pracował do 2018 roku.

Na dwa lata trafił też do kolejnego państwowego podmiotu - Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W trakcie epidemii COVID-19 Morawiecki wysłał Kuczmierowskiego do Agencji Rezerw Materiałowych (późniejszej Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych).

Mateusz Ratajczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (435)