Hanije: Hamas nie wejdzie do sił palestyńskich
Desygnowany oficjalnie na palestyńskiego premiera Ismail Hanije powiedział, że jest za wcześnie, aby bojownicy Hamasu zostali włączeni do palestyńskich sił bezpieczeństwa.
Do radykalnej organizacji Hamas, która wygrała 25 stycznia wybory, będzie należeć większość rządząca. Hanije ma pięć tygodni na utworzenie rządu. Po wtorkowym spotkaniu z prezydentem Mahmudem Abbasem Hanije powiedział, że będzie się starał utworzyć rząd "jedności narodowej".
Zapytany, czy zbrojna frakcja Hamasu zostanie włączona do palestyńskich sił bezpieczeństwa, Hanije zasygnalizował, że woli, aby bojownicy Hamasu nadal stanowili siłę przeciwko Izraelowi.
Hanije wypowiadał się w Gazie po powierzeniu mu przez prezydenta Abbasa misji utworzenia rządu.
Powiedział, że ciągłe działania Izraela przeciwko bojownikom i budowa żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu sprawiają, że konieczne jest wstrzymanie decyzji w sprawie włączenia Hamasu do palestyńskich sił policyjnych.
Dodał, że Hamas, którego statut wzywa do zniszczenia Izraela, przestudiuje otrzymany we wtorek list od Abbasa. W liście prezydent prosi Hamas o honorowanie dotychczasowych porozumień z Izraelem. Hanije powiedział, że rozbieżności polityczne miedzy Hamasem a przywódcą Autonomii Palestyńskiej "będą rozwiązywane na drodze dialogu".