Okropny atak na Czernihów. Wstrząsające zdjęcia
Rosjanie ostrzelali przed południem Czernihów. Rakieta uderzyła w budynek teatru dramatycznego w centrum miasta, obok popularnego placu miejskiego, parku i dziesiątek kawiarni. Już wiadomo o 7 zabitych, 129 osób zostało rannych.
Rakieta uderzyła w centrum miasta około godziny 11.30, kilka minut po tym, jak w mieście rozległy się syreny alarmowe.
Szef MSW Ukrainy Ihor Kłymenko relacjonował, że pocisk spadł w centrum miasta, gdzie znajduje się teatr, plac miejski, park i kawiarnie. - Ludzie przyszli tam, by spędzić wolny czas, również z dziećmi. Po ogłoszeniu alarmu przeciwlotniczego część ludzi zeszła do schronu w jednym z budynków i tylko dlatego uniknięto jeszcze większej liczby ofiar - relacjonował minister.
Liczba ofiar jest jednak przerażająca. Wiadomo już o siedmiu zabitych - w tym sześcioletniej dziewczynce. Jej matka trafiła do szpitala - jest w stanie ciężkim. Rannych jest 129 osób - w tym wiele dzieci.
Według ministra spraw wewnętrznych większość ofiar znajdowała się w chwili eksplozji w swoich autach, szły ulicą lub były w parku, tuż za teatrem.
W rosyjskim ataku uszkodzony został nie tylko budynek teatru, ale także okoliczne domy, siedziba lokalnych władz, sklepy i kawiarnie.
Denise Brown, koordynator ONZ ds. pomocy humanitarnej na Ukrainie, potępiła rosyjski atak na Czernihów i nazwała go "haniebnym".
Teatr nie był przypadkowym celem?
Dlaczego Rosjanie wycelowali swoją rakietę w teatr? Agencja Unian podała, że w chwili ataku w gmachu teatru odbywała się wystawa dronów. O jej otwarciu informowano wcześniej, ale nie podano dokładnego adresu. Miano go upublicznić kilka godzin wcześniej.
Organizatorka imprezy Maria Berlinska, która kieruje organizacją Centrum Wsparcia Zwiadu Lotniczego i projekten Niewidzialny Batalion, zapewniła, że impreza w teatrze "nie było wystawą biznesową, a zamkniętym spotkaniem inżynierów, wojskowych i wolontariuszy na temat technologii wojskowych dla frontu".
"Wydarzenie było wcześniej uzgodnione oficjalnie z władzami miejscowymi" - napisała Berlinska. Zapewniła, że adres wydarzenia przekazano tylko "zarejestrowanym i sprawdzonym uczestnikom" kilka godzin przed otwarciem. "Wszyscy uczestnicy byli przy wejściu kontrolowani przez policję" - dodała. Poinformowała, że organizatorzy obecnie są w kontakcie ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy i przekazują jej niezbędne dane.
Tymczasem władze miasta przekazały, że nie wydawały żadnej zgody na tę imprezę.
W sieci pojawiły się dramatyczne nagrania z chwili przelotu i trafieni w budynek teatru rosyjskiej rakiety. Internauci porównują też zniszczenie teatru w Czernihowie, ze zbombardowaniem teatru w Mariupolu, w którym schroniły się setki ludzi. Co najmniej 300 z nich zginęło.
Czernihów, leżący 140 km od Kijowa, otwierający drogę do stolicy Ukrainy od północy, był od początku inwazji rosyjskiej jednym z najbardziej ostrzeliwanych głównych miast Ukrainy. Rosjanie od pierwszych dni próbowali go okrążyć i zająć, ale zostali powstrzymani wczesną wiosną 2022 r. na północno-wschodnich obrzeżach miasta
Żródło: unian.ua, ukrinform.ua, pravda,com.ua, PAP