Waszyngton komentuje słowa Dudy. Chodzi o gwarancje dla Ukrainy

W środę prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że Polska będzie starała się o "dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa NATO dla Ukrainy". Waszyngton już odniósł się do jego wypowiedzi.

Andrzej Duda i John Kirby
Andrzej Duda i John Kirby
Źródło zdjęć: © East News

05.04.2023 | aktual.: 05.04.2023 21:38

W środę, po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, Duda wyraził nadzieję, że Ukraina będzie coraz mocniej integrowała się z Sojuszem Północnoatlantyckim.

- Dzisiaj staramy się uzyskać dla Ukrainy na przyszły szczyt NATO w Wilnie, który będzie latem tego roku, o dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa, które będą wzmacniały potencjał militarny Ukrainy, poczucie bezpieczeństwa społeczeństwa ukraińskiego i jednocześnie będą także bardzo istotnym wzmocnieniem morale obrońców Ukrainy w ich bardzo trudnej walce przeciwko rosyjskiemu najeźdźcy - mówił Duda.

- Wierzę w to głęboko, że takie gwarancje uda nam się dla Ukrainy uzyskać jako wstęp do przyszłego członkostwa Ukrainy w pełni w Sojuszu Północnoatlantyckim - podkreślił polski prezydent.

Waszyngton odpowiada "obok"

Do tych słów Dudy już ustosunkował się Waszyngton. Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, pytany o wypowiedź prezydenta Polski przez korespondentna Polskiego Radia, odpowiedział wymijająco.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Będziemy współpracować z Ukrainą w sprawie długoterminowych potrzeb obronnych - zapewnił. Dodał jednak, że obecnie "priorytetem jest pomoc Ukrainie w odzyskaniu utraconego terytorium i obronie przed nielegalną inwazją Rosji".

Źródło: PAP/Polskie Radio/Twitter

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Andrzej Dudawojna w Ukrainienato
Wybrane dla Ciebie