Gwałtowne zjawisko na Słońcu - odczujemy je na Ziemi?
Astronomowie zaobserwowali wyjątkowo silną eksplozję na słońcu. Tak zwany słoneczny rozbłysk był najpotężniejszy od czterech lat.
Wybuch nastąpił wczoraj w nocy. Był to rozbłysk klasy X - należał więc do najbardziej gwałtownych zjawisk zachodzących na słońcu. Potem nastąpił tak zwany koronalny wyrzut masy - nasza macierzysta gwiazda wyrzuciła w przestrzeń kosmiczną duże ilości szybkich naładowanych cząstek. Naukowcy spodziewają się burzy magnetycznej, która może zakłócać systemy telekomunikacyjne, satelitarne i elektryczne na Ziemi.
- W połowie XIX wieku, gdy miał miejsce wyjątkowo potężny wybuch dwie trzecie ziemskiego nieba było krwisto czerwone, oszalały kompasy i telegrafy - mówił astronom i autor książki "Król Słońce", Stuart Clark.
W ciągu najbliższych godzin może być widać na niebie zorze polarne - czyli strumienie słonecznych cząstek docierające do atmosfery. Zdaniem ekspertów słońce budzi się po kilku latach wyjątkowo małej aktywności.