Gwałtowne załamanie pogody. Uwaga na burze i ulewy
Nowy tydzień przyniesie załamanie pogody – alarmują synoptycy. Nad Polskę wrócą burzowe chmury. Ulewne deszcze spodziewane są niemal we wszystkich regionach kraju.
27.05.2019 | aktual.: 27.05.2019 12:01
IMGW nie wyklucza wydania ostrzeżeń hydrologicznych.
W poniedziałek burze z gradem i ulewy pojawią się głównie na południu i wschodzie Polski. Szczególnie powinni uważać mieszkańcy województw: podkarpackiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, śląskiego.
Po południu burze będą się przemieszczać w pasie od Podlasia przez Mazowsze i Lubelszczyznę po Świętokrzyskie, Podkarpacie i wschodnią Małopolskę.
– Niewykluczone są opady gradu do średnicy 3 cm oraz silny wiatr, osiągający w porywach prędkość do 70 km/h – prognozuje ekspert pogodowy Jarosław Turała.
Burze mogą spowodować lokalne podtopienia oraz zalania, tym bardziej, że po ostatnich długotrwałych opadach, gleba nie będzie przyjmować dużej ilości wody.
Najgorzej i najbardziej niebezpiecznie będzie we wtorek.
- Duże różnica temperatur i zderzenie ciepłej i chłodnej masy powietrza spowoduje potężne wyładowania. To idealne warunki do powstania trąb powietrznych. Nawet bez nich wiatr będzie wiał z dużą siłą, do 90 km/h – podkreśla Turała.
W najbliższych dniach trzeba przygotować się także na wahania temperatury.
Cieplej, powyżej 20 stopni Celsjusza będzie we wtorek (od 21 na zachodzie do nawet 25 na wschodzie) oraz w piątek i w niedzielę, kiedy na przeważającym obszarze wskazania termometrów zatrzymają się pomiędzy 20 a 23 stopnie.
Pozostałe dni będą chłodniejsze z temperatura poniżej 20 stopni (od 15 do 20 st. C).
Synoptycy apelują o sprawdzanie prognozy i reagowanie na ostrzeżenia IMGW oraz Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Po ubiegłotygodniowych intensywnych deszczach na południu Polski trwa walka z efektami podtopień.
Od wtorku liczba interwencji związanych z burzami, opadami i wiatrem wyniosła ponad 8 tys. Łącznie ewakuowano 134 osoby - w województwie podkarpackim 17, w małopolskim 32 i w śląskim 35. W tym czasie zostało rannych trzech strażaków oraz jeden z mieszkańców województwa lubelskiego.
Fala kuliminacyjna na Wiśle opuściła Małopolskę i przechodzi przez Sandomierz.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl