Gwałt w Pietrzykowicach. Surowsze wyroki dla oskarżonych

• Sąd Apelacyjny w Katowicach wymierzył wyrok dla oskarżonych o dokonanie zbiorowego gwałtu na 16-latce
• Na ławie oskarżonych zasiadło sześciu mężczyzn
• Oskarżeni nie przyznawali się do winy
• W części dotyczącej niektórych oskarżonych sprawa wróci do I instancji
• Do wydarzeń opisywanych w akcie oskarżenia doszło w grudniu 2013 r.

Trzy lata i pięć miesięcy więzienia dla Arkadiusza P. i trzy lata więzienia dla Michała O. - to prawomocne już wyroki dla dwóch oskarżonych o dokonanie zbiorowego gwałtu na 16-latce w Pietrzykowicach (Śląskie) trzy lata temu. W części dotyczącej niektórych oskarżonych sprawa wróci do I instancji.

Taki wyrok zapadł w środę przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach. Wyroki wobec dwóch oskarżonych są znacznie surowsze niż orzeczenie bielskiego sądu okręgowego, który wymierzył kary zawieszeniu. Młody wiek nie może usprawiedliwiać zachowań przestępczych, a pokrzywdzona musi mieć poczucie, że naruszenie jej dóbr osobistych nie zostało zbagatelizowane przez wymiar sprawiedliwości - uzasadniał sąd apelacyjny.

Proces w tej sprawie - z uwagi na jej charakter - w większości był niejawny. Uzasadnienie wyroku w niewielkiej części było ogłoszone publicznie. Sąd odwoławczy częściowo uchylił wyrok z I instancji, dotyczący wcześniejszego doprowadzenia nastolatki do wielokrotnego obcowania płciowego. W ponownym procesie odpowie pięciu oskarżonych, wśród nich Arkadiusz P., który odpowiadał za obydwa przestępstwa.

Do wydarzeń opisywanych w akcie oskarżenia doszło w grudniu 2013 r. Po imprezie w prywatnym domu w Pietrzykowicach na Żywiecczyźnie 16-latka oskarżyła kolegów o gwałt. Wszyscy pochodzą z tzw. dobrych domów. Wśród nich był Michał O. syn polityka regionalnych struktur PSL - b. wicewojewody i b. członka zarządu woj. śląskiego. Dziewczynę nad ranem pozostawili na przystanku. Jej matka zawiadomiła prokuraturę.

Na ławie oskarżonych zasiadło sześciu mężczyzn. W kwietniu br. bielski sąd okręgowy uznał wszystkich mężczyzn za winnych. Usłyszeli wyroki od 15 miesięcy do 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Zgodnie z kwalifikacją przyjętą w akcie oskarżenia sąd I instancji - przypisał pięciu z oskarżonych, że wykorzystując bezradność nieletniej wynikającą z upojenia alkoholem i związaną z tym niemożność stawiania oporu, doprowadzili ją do wielokrotnego obcowania płciowego. To przestępstwo z art. 198 Kodeksu karnego.

Oskarżeni nie przyznawali się do winy. Twierdzili, że stosunki seksualne odbyli za zgodą koleżanki.

Dwaj mężczyźni, Michał O. i Arkadiusz P. zostali skazani za późniejszy gwałt (art. 197 par. 3 kk), czyli doprowadzenie dziewczyny przemocą do obcowania płciowego z P. (ten oskarżony odpowiada także za pierwsze przestępstwo, z art. 198). Mimo że O. sam nie obcował płciowo z pokrzywdzoną także on odpowiadał za udział w gwałcie zbiorowym - za przestępstwo to odpowiada ten, kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego wspólnie z inną osobą. Wyrok z I instancji zaskarżyły wszystkie strony.

Prok. Agnieszka Michulec mówiła po środowym wyroku dziennikarzom, że materiał dowodowy zgromadzony w trakcie procesu wskazuje, iż wszystkim oskarżonym, także uczestniczącym w pierwszym czynie, można przypisać przestępstwo z art. 197. Tak uznał także w sąd apelacyjny, uwzględniając apelację oskarżyciela i uchylając część wyroku.

- Zebrany materiał dowodowy, a w szczególności zeznania pokrzywdzonej i wyjaśnienia oskarżonego Arkadiusza P. wskazują, że pokrzywdzona stawiała opór słowny. Jeden z oskarżanych wówczas wlał jej przemocą alkohol do ust. To należy oceniać w kategoriach użycia przemocy - powiedział sędzia Andrzej Ziębiński w jawnej części ustnego uzasadnienia.

Sąd podzielił też stanowisko oskarżenia, że kary wymierzone w I instancji Arkadiuszowi P. i Michałowi O. są rażąco niewspółmierne - nie przystają ani do stopnia społecznej szkodliwości czynu, ani wysokiego stopnia zawinienia.

- Młody wiek nie może usprawiedliwiać zachowań przestępczych, a popełnienie przez oskarżonych tak poważnego przestępstwa, jakim jest zbrodnia zgwałcenia zbiorowego, winno spotkać się z reakcją karną pozostającą w adekwatnej relacji do popełnionego bezprawia i dającą także pokrzywdzone poczucie, że drastyczne naruszenie jej dóbr osobistych nie zostało zbagatelizowane przez ograny wymiaru sprawiedliwości - podkreślił sędzia.

Sąd odwoławczy wskazał też, że brał pod uwagę okoliczności łagodzące - jak młody wiek dotychczasową niekaralność i dobrą opinię, jaką się cieszyli. Dlatego wymierzył im kary w pobliżu dolnej granicy zagrożenia.

Wybrane dla Ciebie
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków  przestraszyło imprezowanie w parku
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków przestraszyło imprezowanie w parku
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek