Guział po porażce Jakiego. Wymowna mina
Piotr Guział bardzo emocjonalnie zareagował na porażkę Patryka Jakiego w pierwszej turze wyborów na prezydenta Warszawy. Wraz z marzeniami Jakiego o prezydenturze, prysły jego nadzieje na objęcie stanowiska wiceprezydenta stolicy.
Początkowo Piotr Guział miał samodzielnie kandydować na prezydenta Warszawy. Były burmistrz Ursynowa zdecydował się jednak poprzeć Jakiego i zostać kandydatem Zjednoczonej Prawicy na wiceprezydenta miasta. Jak tłumaczył Patryk Jaki, w razie jego zwycięstwa, Guział miał zajmować się "kwestiami związanymi z kulturą, współpracą z przedsiębiorcami i szeroko pojętymi sprawami społecznymi".
Plany Jakiego i Guziała spaliły jednak na panewce, co wyraźnie podłamało niedoszłego wiceprezydenta miasta. Niedługo później opublikował gorzki wpis na Twitterze.
"Gratulacje dla Rafała Trzaskowskiego. Jak widać afera reprywatyzacyjna - największa afera w historii polskiego samorządu - nie została przez większość głosujących uznana za wartą rozliczenia. Taki urok demokracji..." - napisał.
Zobacz także: Rafał Trzaskowski o prezydencie Legionowa. "Nie wiem, czy był pod wpływem alkoholu"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
