Grzyby w maju. Sezon już się rozpoczął. W lasach nie tylko wiosenne gatunki

Ciepła zima oraz początek wiosny sprawiły, że cykl życia w przyrodzie rozpoczął się wcześniej. W wielu lasach - poza gatunkami typowymi do panującej pory roku - spotkać można również owocniki, kojarzone przede wszystkim z jesiennym grzybobraniem. Jakie grzyby będzie można zbierać w maju? Jak wygląda sytuacja w lasach tuż przed majówką?

W maju rozpoczyna się sezon na wiele lubianych, jadalnych gatunków grzybów. Typowymi dla piątego miesiąca roku są smardze jadalne, koźlarze babki, pieczarki łąkowe, borowiki ceglastopore, borowiki sosnowe, boczniaki czy mniej znane owocniki, takie jak czasznica oczkowa, maślanka łagodna czy twardzioszek przydrożny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poza jadalnymi owocnikami w lasach można spotkać jednak również gatunki niejadalne oraz trujące, których spożycie może być niebezpieczne dla zdrowia. Jak podkreślają eksperci, ważne jest, by podczas grzybobrania zbierać wyłącznie te gatunki, co do których jadalności nie występują żadne wątpliwości.

Jak wynika z doniesień grzybiarzy, które zebrał serwis grzyby.pl, pogoda występująca w ostatnich dniach w wielu regionach przyniosła dobre warunki do zbiorów. Jak informuje jeden z użytkowników serwisu, w powiecie zgierskim w lesie pojawiły się kurki.

"Na wstępie młodziutkie żółciaki siarkowe, następnie całe stada malutkich pieprzników jadalnych tzw. kurek oraz pierwsze w tym sezonie koźlarze, dzięki którym są to najwcześniej znalezione przeze mnie grzyby rurkowe. Można spotkać różne stadka przeróżnych gatunków grzybów niejadalnych" - przekazał na forum serwisu grzyby.pl.

Inni użytkownicy informują również o zbiorze borowików ceglastoporych, koźlarzy babki czy smardzów. Nie brakuje jednak również informacji o panującej w lasach suszy oraz warunkach, które nie sprzyjają wzrostowi owocników. "Las duży dębowy oraz młode samosiewki. W lesie z wierzchu sucho. Kontrola czy w tym terenie coś zaczyna się dziać, lecz niestety jeszcze trochę za wczas na grzyby tym bardziej że dęby jeszcze nie mają liści" - przekazał jeden z grzybiarzy.