Schetynę uratował wyjazd Tuska do Brukseli
W czwartek Schetyna zapowiedział, że jest gotowy kandydować na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, tłumacząc, że "nie chce nikogo pozbawiać funkcji, a zależy mu jedynie na tym, aby dopełnić procesu wyborczego". Przypomniał, że po odejściu Tuska, partia postanowiła skupić się na przygotowaniu do wyborów prezydenckich i parlamentarnych.
Zapytany o to, dlaczego zdecydował się zawalczyć o przywództwo w PO właśnie teraz, Schetyna podkreślił, że "partia jest w trudnej sytuacji po kilku porażkach".