Grzegorz Schetyna proponuje Nowoczesnej zacieśnienie współpracy. Jest już odpowiedź Katarzyny Lubnauer
Lider PO Grzegorz Schetyna zaapelował podczas swojego wystąpienia na Radzie Krajowej o natychmiastowe zacieśnienie współpracy. Zaproponował, by oba ugrupowania jak najszybciej powołały wspólne prezydium w parlamencie. Szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer już odpowiedziała Schetynie: to nie jest dobry pomysł.
16.12.2017 | aktual.: 16.12.2017 15:38
- Chcę powiedzieć, że spotykamy się w momencie być może najtrudniejszym dla polskiej demokracji. W ogóle dla Polski w ostatnich 28 latach, od 1989 roku. Właśnie dlatego sytuacja jest tak poważna - mówił podczas swojego wystąpienia Schetyna. - Chciałem dzisiaj powiedzieć o poważnych sprawach. Zwrócić się z poważnym apelem do wszystkich demokratycznych partii opozycyjnych. Chciałbym wystosować do naszych kolegów i koleżanek z opozycji apel o natychmiastowe zacieśnienie współpracy - w parlamencie, ale także poza nim - dodał.
- Zwracam się przede wszystkim do Nowoczesnej, przede wszystkim o powołanie jak najszybciej wspólnego prezydium w parlamencie - stwierdził lider PO.
Na odpowiedź szefowej Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer nie musiał długo czekać. - Nie było dotychczas takiej propozycji. Myślę, że to by się nie sprawdziło na dłuższą metę. Jesteśmy partiami, które mają różne wartości, różne programy, podejście do wielu rzeczy - stwierdziła w rozmowie z Polsat News. Tłumaczyła, że trudno byłoby obu partiom wypracować wspólne stanowisko przy wielu ustawach. Nie zmienia to jednak faktu, że - jej zdaniem - oba ugrupowania powinny w Sejmie współpracować, także z PSL.
- Warto współpracować w ramach opozycji wtedy, kiedy możemy zatrzymać PiS w tych kwestiach, które niszczą polskie prawo, praworządność, demokrację. Natomiast my jesteśmy partią, która ma swoją tożsamość. My chcemy być partią, która jest ikoną klasy średniej. Która uważa, że trzeba reprezentować ciężko pracujących ludzi, którzy byli często obrażani zarówno przez poprzedni rząd PO-PSL, jak i rząd obecny - stwierdziła Katarzyna Lubnauer w rozmowie z Polsat News.
- Dlatego myślę, że wspólne prezydium nie jest dobrym pomysłem, natomiast bardzo ważna jest wspólna współpraca. Sztywne prezydium jako stała formuła? Na pewno nie. Współpraca, spotykanie się, wspólne prezydium klubów co pewien czas po to, żeby postanowić o pewnych rzeczach - podejmowałam podobne inicjatywy - dodała szefowa Nowoczesnej, podkreślając że „nie można zlewać się w jeden podmiot”.