Grzegorz Schetyna o spotkaniu w niemieckiej ambasadzie
Grzegorz Schetyna stwierdził, że ciąży na nim szczególna odpowiedzialność podczas spotkania z Angelą Merkel, bo będzie ono pomiędzy rozmowami kanclerz Niemiec z premier Beatą Szydło, prezydentem Andrzejem Dudą i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
– To był prosty wybór. Albo 20 minut rozmowy z Merkel w innym miejscu, albo godzina rozmowy blisko Sejmu – powiedział w Radiu ZET przewodniczący PO. Dodał też, że taka była prośba ze strony niemieckiej z powodu planu wizyt kanclerz w Polsce.
Grzegorz Schetyna zdradził o czym będzie rozmawiać z Angelą Merkel. Będzie to szczyt NATO, bezpieczeństwo, obrona i sytuacja w Polsce. Poruszy też kwestię Trójkąta Weimerskiego, ponieważ jego wpływ na europejską politykę musi być dużo większy. Lider PO zapewnił, że nie będzie namawiać do bezkompromisowości wobec Polski. – Będę mówił, że Polska chce być ważną częścią Unii Europejskiej – powiedział.
Grzegorz Schetyna odpowiedział też na pytanie, czy będzie namawiać na nałożenie sankcji na Polskę. – Na dziś sankcję dla Polski nie. Ale przyjrzystość reguł demokratycznych, państwo praworządne, szacunek do prawa, Trybunału Konstytucyjnego, mediów, to musi być oceniane w pełny sposób przez Europę – stwierdził przewodniczący PO.
##Referendum w Warszawie
Według Grzegorza Schetyny referendum na temat powiększenia Warszawy jest potrzebne i głosami PO zostanie przesądzone. Na uwagę Konrada Piaseckiego, że nie będzie ono miało znaczenia dla parlamentu, lider PO odparł, że PiS musi dowiedzieć się co myśli suweren.
Zgodnie z projektem PiS Warszawa zostałaby powiększona o sąsiednie gminy. W skład metropolii, razem z Warszawą, wchodziłoby 33 gmin. Projekt zakłada zmniejszenie liczby radnych do 50, po jednym z każdej dzielnicy gminy Warszawa oraz po jednym z jej nowych gmin. A uchwały rady zapadałyby podwójną większością, czyli za uchwałą będzie musiało zagłosować ponad połowa radnych reprezentujących większość mieszkańców „nowej” Warszawy.
- Zmiany które PiS jest w stanie wprowadzić złymi ustawami, spowodują kompletną demolkę. Przy zdemolowaniu polskiej szkoły, ustroju Warszawy – powrotu już nie będzie – stwierdził Grzegorz Schetyna.