Grzegorz Schetyna nie będzie startował w wyborach na szefa PO. Wskazał Tomasza Siemoniaka
PO czekają zmiany i już wiadomo, że szefem Platformy Obywatelskiej przestanie być Grzegorz Schetyna. Potwierdził doniesienia - nie wystartuje w wyborach na szefa partii. Zapowiedział z kolei wsparcie dla Tomasza Siemoniaka.
Grzegorz Schetyna zorganizował konferencję prasową, na której ogłosił swoją decyzję. - Po czterech latach pracy zostawiam PO, przychodzi czas na nowe wyzwania, nowy rozdział - powiedział. Zapowiedział wsparcie dla Tomasza Siemoniaka w wyborach na szefa PO.
Siemoniak przyznał, że wierzy w swoją wygraną. - Uważam, że moje doświadczenie, determinacja i energia przeważyły za tym, żeby kandydować - powiedział. Zdradził, że szefem jego sztabu będzie Arkadiusz Myrcha.
Schetyna dziękował wszystkim zaangażowanym w proces odbudowywania Platformy, a także ludziom, z którymi działacze PO rozmawiali w całej Polsce. - Cieszymy się z tego, co się udało - podkreślił. Mówił o sukcesach w wyborach samorządowych, ale też europejskich i parlamentarnych.
Zobacz też: Co jeśli Andrzej Duda przegra? "Rozpisanie wcześniejszych wyborów"
- Marszałek Tomasz Grodzki jest symbolem sukcesu - zaznaczył Schetyna. Wierzy w wygraną Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w wyborach prezydenckich.
W piątek Borys Budka potwierdził, że wystartuje w partyjnych wyborach. Swoje kandydatury formalnie zgłosili: Bogdan Zdrojewski i Bartosz Arłukowicz. O starcie w wyborach w programie WP #Newsroom mówiła też Joanna Mucha. Wielu polityków PO podkreślało potrzebę zmiany w partii.
Według październikowego badania WP aż 2/3 wyborców PO chciało dymisji Schetyny. Z grudniowego sondażu dla WP, przeprowadzonego przez Instytut Badań Spraw Publicznych, również wynikało, że Polacy chcą odejścia Schetyny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl