Grzegorz Schetyna: Donald Tusk musi się zdecydować, czy startuje w wyborach prezydenckich
Lider PO Grzegorz Schetyna stawia ultimatum Donaldowi Tuskowi. - Musi zdecydować, czy chce startować w wyborach prezydenckich - stwierdził. Decyzję musi podjąć przed 20 listopada - dodał. Tymczasem Tusk, jak wynika z nieoficjalnych informacji, zamówił badanie, które ma ocenić jego szanse w starciu z Andrzejem Dudą.
- Zastanawiamy się i przygotowujemy do wyłonienia kandydata na prezydenta, władz klubu parlamentarnego i kształtu Senatu w nowej kadencji. Temu był poświęcony dzisiejszy zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej - mówił w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
- W przyszłym tygodniu jesteśmy umówieni na rozmowy z pozostałymi liderami partii opozycyjnych na temat Senatu. W tym wszystkim najważniejsza jest współpraca, która umożliwi dobre funkcjonowanie Senatu, kwestie personalne są drugorzędne - dodał lider PO.
- Jeżeli partia jest demokratyczna, to musimy otwarcie rozmawiać, nazywać najważniejsze rzeczy i określać problemy - stwierdził lider PO Grzegorz Schetyna. Zapewnił też, że nie czuje się poobijany i usłyszał zapewnienia, że nikt nie wznosił toastów, za jego rychły upadek.
Przewodniczący PO dodał, że sprawa przywództwa w partii rozstrzygnie się w styczniu. Do tego czasu ma on mandat do bycia liderem tego ugrupowania. - Będą nowe wybory, ale to jest na końcu etapu. Wszystko przed nami - stwierdził.
Zobacz także: Donald Tusk wydaje książkę "Szczerze"
Schetyna był także pytany o to, kiedy PO przedstawi swojego kandydata na prezydenta i czy będzie nim Donald Tusk.
- Donald Tusk musi podjąć decyzję, czy jest zainteresowany startem w wyborach prezydenckich. Jeżeli podejmie decyzję o starcie, nie będzie w PO kandydata, który stanie przeciwko niemu w prawyborach - powiedział Schetyna.
Zobacz też: Nowy marszałek senior w Sejmie. Wiadomo, kto na pewno nim nie będzie
- Z Donaldem Tuskiem widzimy się 20-21 listopada w Zagrzebiu. Decyzja o jego starcie w wyborach prezydenckich musi zapaść wcześniej. Jeśli nie wystartuje, w styczniu Koalicja Obywatelska wyłoni swojego kandydata w prawyborach - zapowiedział lider PO.
Tymczasem, jak nieoficjalnie poinformowano w programie "Fakty" w TVN24 Donald Tusk miał zamówić badania opinii publicznej, dotyczące jego szans w wyborach prezydenckich.
Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk podkreślił, że "w listopadzie będzie decyzja odnośnie dojścia do tej konkretnej osoby, która będzie reprezentowała koalicję Obywatelską w wyborach prezydenckich". - A w grudniu wskazanie tej osoby - dodał.
Jak stwierdził Schetyna, on sam jest zwolennikiem prawyborów. - Nie tylko w PO, ale i w całej Koalicji - podkreślił.
Z rozmów z politykami z zarządu Platformy wynika, że większość jego członków opowiedziała się za organizacją prawyborów. Decyzja w tej sprawie ma jednak zapaść pod koniec przyszłego tygodnia - 8 lub 9 listopada. Do tego czasu - jak wskazują źródła - Platforma chce też uzyskać ostateczną odpowiedź czy Donald Tusk jest zainteresowany startem w wyborach prezydenckich.
Według źródeł PAP, niewykluczone, że do końca przyszłego tygodnia dojdzie do spotkania szefa Rady Europejskiej z liderem PO Grzegorzem Schetyną.