Braun uwięziony w windzie. Pisze na szybie "Help"
Europoseł Grzegorz Braun został uwięziony w windzie w Strasburgu. Ta przygoda dostarczyła mu argumentów przeciwko Unii Europejskiej. Uwagami podzielił się w mediach społecznościowych. - Eurokołchoz w pigułce. Z wierzchu lśniące fasady, a w środku niejedno już się sypie - skomentował na nagraniu sprzed budynku europarlamentu.
Nagranie z windy, wraz z komentarzem wygłoszonym uroczyście na nagraniu z budynkiem europarlamentu w Strasburgu za plecami, gdy już wydostał się z windy, europoseł Grzegorz Braun zamieścił na platformie X. Napisał też żartobliwie, że wpadł w "unijną szklaną pułapkę".
W windzie podczas przerwanej awarią podróży znajdowało się kilka osób. Grupa utknęła w zaparowanej, unieruchomionej kapsule. Wraz z Braunem jest europoseł Tomasz Buczek z Konfederacji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na nagraniu z wnętrza windy widać i słychać, jak - mimo niewesołej sytuacji - uwięzieni prowadzą grzeczną dyplomatyczną pogawędkę. Mówią o straży pożarnej, która mogłaby udzielić pomocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaufała nawigacji i skręciła na torach. Groźny incydent na przejeździe
Za radą towarzysza niedoli Braun pisze na zaparowanej szybie HELP, ale pada krytyczny komentarz, że powinien był odwrócić litery. - Gdyby ktoś chciał nam podać jakiś łom i kilof to byśmy sobie dali radę - mówi europoseł Konfederacji.
Poseł Grzegorz Braun uwięziony w windzie. "Eurokołchoz się sypie"
Polscy politycy komentują, że taka sytuacja może wywoływać u niektórych wrażliwszych osób napady paniki. Jednak wszystkie ofiary chwilowej awarii windy dotrwały bez problemów, mimo gorąca i duszności, do momentu przybycia pomocy technicznej.
Film z zajścia Grzegorz Braun umieścił na portalu X. "Szklana pułapka" w Strasburgu. Przypadek - ? Nie sądzę" - napisał. Na końcu nagrania dołączył mały stand up przed budynkiem w Strasburgu i skrytykował techniczne niedostatki "eurokołchozu".
Przeczytaj też: Hołownia oburzony ws. Romanowskiego. Znalazł winnych
Źródło: X