Głupszego miejsca nie mogli sobie znaleźć. Tu odpalili fajerwerki
W sylwestrową noc, mimo licznych apeli i działań edukacyjnych dotyczących tego jak szkodliwy jest hałas petard dla zwierząt, znalazły się osoby, które odpaliły sztuczne ognie tuż przy ogrodzeniu zoo we Wrocławiu.
Dla wielu osób sylwester to czas zabawy i huku, ale dla zwierząt to często noc pełna strachu i cierpienia.
"Jedyne co się ciśnie na usta to: %!@#!&*$. Naprawdę nie wiemy już, co zrobić, żeby w końcu dotarło… Co roku apelujemy, edukujemy, piszemy, nagrywamy, prosimy: NIE STRZELAJ!! Mimo wszystko, tak jak widać na załączonym filmie z naszych kamer, w sylwestrową noc znalazły się osoby, które wpadły na "genialny" pomysł, żeby przyjść pod samo ogrodzenie naszego ZOO i odpalić petardy" – napisały władze wrocławskiego zoo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jechał wprost na pieszego. Nagranie pogrążyło kierowcę
"Nie wiemy, co trzeba mieć w głowie, żeby ignorować wszystkie nasze apele i świadomie narażać zwierzęta na tak ogromny stres. Dla Was to chwilowy huk i błysk, a dla nich – lęk, panika, a czasem nawet zagrożenie życia. Serio, czy to tak trudno zrozumieć?" – dodali pracownicy zoo i opublikowali film z zajścia.
Szczęśliwie, żaden z mieszkańców zoo nie ucierpiał, ale każda taka sytuacja to ogromne ryzyko i niepotrzebne emocje zarówno dla zwierząt, jak i ich opiekunów.
Źródło: Info112.pl