Grupa deputowanych: zdelegalizować organizacje żydowskie
Grupa rosyjskich nacjonalistycznych
deputowanych zaapelowała o zdelegalizowanie w Rosji wszystkich
organizacji żydowskich, zarzucając Żydom podsycanie etnicznej
nienawiści i wzbudzanie antysemityzmu.
W liście, noszącym datę 13 stycznia, ok. 20 deputowanych Dumy, niższej izby rosyjskiego parlamentu, zaapelowało do prokuratora generalnego Rosji Władimira Ustinowa o rozpatrzenie ich wniosku i, w przypadku potwierdzenia zarzutów, o wszczęcie procedury delegalizacji "wszystkich religijnych i etnicznych organizacji żydowskich jako ekstremistycznych".
Autorzy listu oskarżają Żydów o działania na szkodę interesów państw, w których mieszkają, i o monopolizowanie władzy na świecie.
Grupa deputowanych wystosowała apele o wprowadzenie w Rosji zakazu działalności organizacji żydowskich w chwili, gdy w kraju tym zwiększa się liczba antysemickich incydentów. Co prawda przywódcy społeczności żydowskiej generalnie chwalą ekipę prezydenta Władimira Putina za wspieranie tolerancji religijnej, lecz wielu zarzuca władzom, że nie dość skutecznie zwalczają antysemityzm i przemoc na tle rasowym.
Naczelny rabin Rosji Berel Łazar oświadczył, komentując apel deputowanych, że albo "są chorzy, albo całkiem zdrowi, lecz bezbrzeżnie cyniczni", licząc na to, że zyskają poparcie "grając kartą antysemityzmu".
Agencja Interfax podała, że wśród autorów listu są deputowani nacjonalistycznych partii "Ojczyzna" i Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, a także Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej.