Groźne odkrycie w stawie. Wędkarz zbladł po wyłowieniu reklamówki z wody
Niebezpieczne odkrycie wędkarza. Policja udostępniła nagranie nietypowego znaleziska przez mieszkańca Bytomia. Mężczyzna łowił ryby w stawie, aż nagle z wody wyciągnął reklamówkę. Gdy zobaczył, co kryje się w środku zbladł i o wszystkim powiadomił służby. W środku wędkarz natknął się na przedmioty przypominające granaty i amunicję. Mundurowi podeszli do sprawy poważnie i błyskawicznie pojawili się na miejscu zdarzenia. "Mundurowi przyjechali na miejsce z policyjnym pirotechnikiem, który zidentyfikował znalezisko. Ze zbiornika wodnego wyłowione zostały 4 skorupy granatów, 2 zapalniki 3 petardy i kilkanaście sztuk pocisków. Pirotechnik z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji potwierdził, że korpusy granatów nie stanowią zagrożenia, natomiast zapalniki i petardy zostały zneutralizowane" - wyjaśnia policja. Teraz mundurowi ustalają, jak niebezpieczne przedmioty znalazły się w stawie. Policja również apeluje, by w takich przypadkach podejrzanych przedmiotów nie wolno dotykać, podnosić czy przenosić, ponieważ takie zachowanie może doprowadzić do tragedii.