Groźna sytuacja. Samolot lecący na Kos zawrócił do Warszawy
Samolot LOT-u lecący na wyspę Kos zawrócił do Warszawy. Wszystko przez to, że maszyna zderzyła się z ptakiem.
Jak przekazał rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski, samolot Boeing 737 MAX8, który wystartował z Warszawy w piątek o godz. 16:20, musiał zawrócić do stołecznego portu z powodu zderzenia z ptakiem.
W stolicy Polski samolot przeszedł przegląd techniczny. Stwierdzono, że maszyna jest sprawna i po dotankowaniu lot na Kos był kontynuowany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwie główne bolączki Ukrainy. Generał alarmuje
Zderzenia z ptakami są bardzo niebezpieczne. W większości dochodzi do nich na lotnisku lub w jego pobliżu, aczkolwiek w wysokich rejonach nieba maszyna może niekiedy spotkać klucz gęsi.
Do groźnej sytuacji może dojść, gdy zwierzęta wpadną w silniki samolotu. Wówczas konieczne może być awaryjne lądowanie. Także rozbicie się ptaka na szybkie kabiny pilotów może doprowadzić do spadku ciśnienia i tym samym wymóc wcześniejsze lądowanie.
Czytaj więcej: