Piekło na Rodos. Wstrząsająca relacja Polaka

"Strach i panika". Tak sytuację w Kiotari na greckiej wyspie Rodos opisuje Michał Maciejewski, który znalazł się w grupie kilku tysięcy turystów uciekających przed szalejącymi pożarami. - Szukaliśmy miejsca na plaży, w którym moglibyśmy się ukryć. Na wypadek, gdybyśmy nie byli w stanie uciec. Tak to szybko szło - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

.Piekło na Rodos. Wstrząsająca relacja Polaka
Źródło zdjęć: © East News, PAP
Mateusz Czmiel

Masz newsa, zdjęcie lub filmik z trudnej sytuacji w Grecji? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Grecki portal protothema pisze o "bezprecedensowej akcji ratunkowej na Rodos". Chodzi o blisko 30 tys. osób, które przebywają w strefie zagrożenia. Turyści uciekają pieszo, autobusami, samochodami, taksówkami, które zostały ściągnięte z innych regionów oraz prywatnymi i wojskowymi łodziami.

Kiotari najbardziej dotknięte

Z pomocą Straży Przybrzeżnej, Sił Zbrojnych i władz lokalnych, które zmobilizowały dziesiątki autobusów, przewiezionych zostanie ponad 30 tys. osób.

- Wszystkie hotele zostały bezproblemowo ewakuowane, a drogą morską uratowano około 2 tys. osób - poinformował na odprawie w sobotę po godz. 20 zastępca szefa straży pożarnej Giannis Artopaios. Jak powiedział, "pożar na Rodos utrudnił pracę straży pożarnej, głównie w Kiotari".

"Wszyscy uciekali w popłochu"

To właśnie w Kiotari przebywał Michał Maciejewski wraz z rodziną. Obecnie znajdują się na południu wyspy w Parasonisi. - O godz. 11 samoloty i helikoptery już nie były w stanie zapanować nad ogniem. Nasz hotel najprawdopodobniej doszczętnie spłonął. Akcja, ucieczka z plaży. Podjeżdżały samochody, duży chaos - opisuje.

Z Kiotari ewakuowano kilka tysięcy osób. - Wszyscy uciekali w popłochu. To była jedna wielka szybka akcja. Było strasznie. Kłęby dymu, duszności. Niektórzy upadali na plaży, nie mieli siły uciekać, głównie osoby starsze. Ogień rozprzestrzeniał się w zawrotnym tempie. Wszyscy liczyli, że będziemy mieć trochę szczęścia, ale wszystko działo się w błyskawicznym tempie - mówi.

Grecka straż pożarna apeluje do turystów, by ci przede wszystkim ratowali swoje życie, a nie rzeczy. W sieci opublikowany został film, na którym widać strażaka biegnącego w kierunku grupy turystów z bagażami. Krzyczy, że mają ratować swoje życie. Za nimi szaleje ogień.

Strażacy zwracają uwagę, że walkę z żywiołem utrudnia bardzo silny i porywisty wiatr. - To nie są żarty, to tak szybko się zbliżało, że na plaży już szukaliśmy miejsca, gdzie można się schronić, na wypadek, gdybyśmy nie byli w stanie uciec - przyznaje Maciejewski.

Nasz rozmówca jest obecnie Parasonisi, gdzie jest bezpiecznie. Udało się to dzięki pomocy lokalnego mieszkańca, który zabrał ich do swojego samochodu. - Jest tu także z nami rodzina, która została tylko w strojach kąpielowych - dodaje. W niedzielę mają wracać do Polski, jednak nie wiadomo czy lotnisko funkcjonuje normalnie, ponieważ południowa część wyspy zmaga się z przerwami w dostawach prądu.

Kolejne ostrzeżenie. "Nowa fala upałów"

Na odprawie zastępca komendanta straży pożarnej ostrzegł, że mapą prognozy zagrożenia pożarowego niedzielę, ekstremalne zagrożenie pożarowe przewiduje się w Attyce, Ewii, Boeotii, Fokidzie, Ftiotydzie, Magnezji, Larissie, Argolidzie, Koryncie, Mesenii, na obszarach Achai i Ilia oraz na wyspach jednostki regionalnej Rodos. - Nowa fala upałów stwarza niebezpieczne warunki do powstawania i rozprzestrzeniania się pożarów. W tej ekstremalnej sytuacji, której doświadczamy, wymagana jest uwaga nas wszystkich - zaapelował.

Mateusz Czmiel, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Ziobro ws. immunitetu. "Niczego nie będę się zrzekał"
Ziobro ws. immunitetu. "Niczego nie będę się zrzekał"
Silne trzęsienie ziemi u wybrzeży Rosji
Silne trzęsienie ziemi u wybrzeży Rosji
Tragedia na "siódemce". Nie żyje 13-latek
Tragedia na "siódemce". Nie żyje 13-latek
Słowa Hołowni o "zamachu stanu". Kontynuacja przesłuchania marszałka
Słowa Hołowni o "zamachu stanu". Kontynuacja przesłuchania marszałka
Afera wokół działki pod CPK. Sasin: to był polityczny błąd
Afera wokół działki pod CPK. Sasin: to był polityczny błąd
"Dni Maduro policzone". Trump oskarża Wenezuelę
"Dni Maduro policzone". Trump oskarża Wenezuelę
Żurek wbija szpilę Ziobrze. "Jakoś nie mam zaufania"
Żurek wbija szpilę Ziobrze. "Jakoś nie mam zaufania"
Trzęsienie ziemi w Afganistanie. Dziesiątki zabitych i setki rannych
Trzęsienie ziemi w Afganistanie. Dziesiątki zabitych i setki rannych
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Wychwalał agresję Rosji na Ukrainę. "Nazar" usłyszał sześć zarzutów
Wychwalał agresję Rosji na Ukrainę. "Nazar" usłyszał sześć zarzutów
Wlk. Brytania: atak nożownika w pociągu. Rannych mogło być więcej
Wlk. Brytania: atak nożownika w pociągu. Rannych mogło być więcej
Spotkanie ws. działki. Media: prezes CPK nie chce rozmawiać z właścicielem
Spotkanie ws. działki. Media: prezes CPK nie chce rozmawiać z właścicielem