Gronkiewicz-Waltz: Sejm również odpowiada za dziurę w budżecie
Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprezes Europejskiego
Banku Odbudowy i Rozwoju i była prezes NBP, uważa, że część winy za obecny, zły stan
finansów państwa spada na kolejne Sejmy.
Czy wcześniej można było przewidzieć dziurę budżetową, trudno powiedzieć. Myślę jednak, że od pewnego już czasu było wiadomo, że parlament niefrasobliwie głosuje uchwalając kolejne wydatki - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Przez 10 lat były uchwalane ustawy, które generowały kolejne sztywne wydatki. Przed dziesięcioma laty takie wydatki stanowiły ok. 20% ogółu wydatków, a obecnie wynoszą dwa razy więcej, ponieważ posłowie chcieli zadowolić wyborców - dodała.
Systematyczne zwiększanie proporcji sztywnych wydatków budżetowych i nakładanie na budżet nowych zobowiązań porównała Gronkiewicz- Waltz do plombowania niezaleczonego zęba.(ck)