Grecy wyświadczyli Putinowi przysługę. Rosja zyskała czas na poszukiwania chętnych na swoją ropę.

Komisja Europejska hucznie ogłaszała embargo nałożone na ropę naftową pochodzącą z Rosji, ktore wejdzie w życie za sześć miesięcy. Putin jeszcze przez długi czas nie musi martwić się o dostawy swojej ropy na rynek światowy przez firmy transportowe z UE. Ma też czas, aby poszukać nowych firm spoza Unii, które będą woziły ich ropę po wejściu w życie embarga. Zdaniem ekspertów, to ''okres łaski dla prezydenta Rosji''.

YANTAI, CHINA - MAY 23, 2022 - A tanker is unloaded at a 300,000-ton crude oil terminal in Yantai Port, East China's Shandong province, May 23, 2022. Relying on the "integrated" energy storage and transportation service system, Yantai Port strengthens coordination in shipping schedule tracking, dynamic deployment, production process and other aspects, deeply taps the potential, realizes seamless connection of all links, further releases the port production momentum, and comprehensively guarantees the stability and smooth flow of the energy logistics supply chain. (Photo credit should read CFOTO/Future Publishing via Getty Images)Tankowiec rozładowujący ropę w porcie miasta yantai w Chinach
Źródło zdjęć: © GETTY | Future Publishing

Po długich dyskusjach UE uzgodniła embargo na rosyjską ropę pod koniec maja obecnego roku. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen mówiła o "bardzo poważnych" sankcjach, które mocno uderzą w Rosję. Celem ma być zaprzestanie handlu rosyjską ropą drogą morską. Dotknęłoby to głównie europejskie firmy żeglugowe, których tankowce transportują rosyjską ropę przez morza, nie tylko do Europy.

Embargo ma jednak wejść w życie dopiero za sześć miesięcy. Według Komisji Europejskiej jest to konieczne, aby "dać rynkowi światowemu szansę na dostosowanie się". Eksperci jednak widzą to zupełnie inaczej. - Te sześć miesięcy to okres łaski dla prezydenta Rosji Władimira Putina - mówi Simon Johnson, profesor Massachusetts Institute of Technology.

Zdaniem ekonomisty, termin ten daje Putinowi wystarczająco dużo czasu, aby skupić się na pozyskaniu innych krajów, które kupią rosyjską ropę lub zgodzą się ją transportować. Już teraz prawie jedna czwarta eksportu rosyjskiej ropy trafia do Chin. Udział rosyjskiej ropy w eksporcie do Indii zwiększył się w tym roku już dziesięciokrotnie.

Putin potrzebuje europejskich tankowców

Jednak nawet w przypadku obecnego rozszerzenia interesów w Azji, Rosja jest, póki co uzależniona od tankowców z Europy - zwłaszcza z Grecji. Bez greckich tankowców prawie nic nie funkcjonuje w światowym biznesie naftowym na pełnym morzu. Prawie 27 proc. światowej floty tankowców należy właśnie do greckich firm żeglugowych.

Znaczenie greckich tankowców dla eksportu rosyjskiej ropy drogą morską potwierdzają również ostatnie dane. Według Instytutu Finansów Międzynarodowych (IIF), w ubiegłym roku udział greckich tankowców w transporcie rosyjskiej ropy na rynek światowy wzrósł dwukrotnie. - Jeśli greckie tankowce zostałyby wyeliminowane, nie będzie możliwe przeniesienie eksportu rosyjskiej ropy z Europy do innych krajów – stwierdził Simon Johnson.

Grecja idzie swoją drogą

Początkowo Unia Europejska chciała zacząć właśnie od tematu zakazu transportu rosyjskiej ropy przez europejskie firmy transportowe. Dziennikarze magazynu politycznego "Monitor" w telewizji ARD opublikowali nieoficjalny, pierwszy projekt propozycji Komisji Europejskiej z początku maja.

Przewidywał on zakaz transportu rosyjskiej ropy przez tankowce z krajów UE "do krajów trzecich na statkach zarejestrowanych pod banderą państwa członkowskiego lub będących własnością obywatela państwa członkowskiego". W ostatecznym tekście embarga ustęp ten został jednak całkowicie usunięty.

Zdaniem Michelle Wiese-Bockmann, analityk brytyjskiego dziennika Lloyd's List, jest to wynik silnego lobbingu ze strony greckich przedsiębiorstw żeglugowych. - Greckie przedsiębiorstwa żeglugowe ze względu na swoją dużą flotę i długoletnią działalność, są bardzo wpływowe i mają bardzo silny głos w międzynarodowym przemyśle żeglugowym. Dzięki temu mogą bronić swoich interesów na poziomie UE - stwierdziła.

Turcja pomoże w eksporcie ukraińskiego zboża? Ekspert ma poważne wątpliwości

Wybrane dla Ciebie

Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika