Kamiński pisze do Tuska. Pierwszy wpis po wyjściu z więzienia

"Dziękuję za Waszą obecność w Radomiu i wszystkie inne formy wsparcia. Jestem gotowy do dalszej walki" - napisał w mediach społecznościowych Mariusz Kamiński. Polityk we wtorek wyszedł z więzienia po tym, jak ułaskawił go prezydent Andrzej Duda.

"Gotowy do dalszej walki". Kamiński aktywny w sieci
"Gotowy do dalszej walki". Kamiński aktywny w sieci
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak
Sara Bounaoui

Mariusz Kamiński we wtorek wieczorem opuścił więzienie po tym, jak o jego ułaskawieniu zdecydował Andrzej Duda.

Były szef CBA od razu wrócił do politycznej aktywności. Jeszcze przed budynkiem aresztu dziękował zebranemu tłumowi za wsparcie i deklarował, że gotów jest do "dalszej walki".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podobną deklarację złożył w środę w mediach społecznościowych. "Dziękuję za Waszą obecność w Radomiu i wszystkie inne formy wsparcia. Jestem gotowy do dalszej walki. To może być długa i żmudna droga, ale zwyciężymy, bo racja jest po naszej stronie. Panie Tusk, panie Hołownia - niedługo się zobaczymy. ZwyciężyMY" - napisał Kamiński.

Pierwsze słowa Kamińskiego po wyjściu z więzienia. Zwrócił się do Tuska

Zaraz po wyjściu z więzienia Mariusz Kamiński wyszedł do tłumu, który na niego czekał przed budynkiem. - Chcę bardzo podziękować mojej ukochanej żonie i synowi - powiedział Kamiński.

- Jestem gotów do dalszej walki - zadeklarował. - Ta walka trwa. To może być długa walka, ale zwyciężymy na pewno. Na koniec chcę jeszcze powiedzieć: panie Tusk, panie Hołownia, niedługo się zobaczymy - dodał Mariusz Kamiński. Tłum zaczął skandować: "ruda wrona orła nie pokona", oraz "przyjdzie kara na Bodnara".

Prezydent ułaskawił Kamińskiego i Wąsika

20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycia w trakcie działań operacyjnych przy tzw. aferze gruntowej w 2007 roku.

W 2015 roku prezydent Andrzej Duda "ułaskawił" obu polityków w związku z tą sprawą. Ponieważ jednak wyrok nie był wówczas prawomocny, wielu ekspertów przekonuje, że ułaskawienie było źle przeprowadzone i nie jest w mocy.

9 stycznia obaj politycy zostali zatrzymani w Pałacu Prezydenckim. Kamiński i Wąsik trafili do więzienia. Prezydent Andrzej Duda poinformował 11 stycznia o wszczęciu na podstawie Kodeksu karnego postępowania ułaskawieniowego wobec Kamińskiego i Wąsika. Zwrócił się też do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego.

23 stycznia minister sprawiedliwości Prokurator Generalny przekazał prezydentowi akta sądowe związane z postępowaniem ułaskawieniowym wobec Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Do akt załączony został wniosek o nieskorzystanie z prawa łaski.

Tego samego dnia prezydent przekazał, że podjął decyzję w sprawie polityków. - Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni. Z całą mocą. Apeluję o natychmiastowe procedowanie sprawy dalej - o natychmiastowe wykonanie postanowienia prezydenta i natychmiastowego uwolnienie panów, zwłaszcza Mariusza Kamińskiego z uwagi na jego zdrowia - przekazał Andrzej Duda.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1041)