Narkotykowi baroni wyznaczają nowe trendy
Szał na ubieranie się i otaczanie przedmiotami, w których gustują przedstawiciela świata przestępczego to nowe zjawisko, które opanowało swym zasięgiem wiele krajów latynoskich. Młodzi ludzie chcą wyglądać jak narcos, więc wzorując się na nich, zakładają koszulki określonych marek, biżuterię z symbolami pistoletów i wizerunkami świętego przestępców Jesúsa Malverde i jeżdżą luksusowymi samochodami z zaciemnionymi szybami.
Na zdjęciu: pamiątki z Jesúsem Malverde - rzekomo XVIII-wiecznym bandytom, nazywanym meksykańskim Robin Hoodem, który stał się "świętym dilerów".