ŚwiatGłosy przeciw Łukaszence na śmietniku

Głosy przeciw Łukaszence na śmietniku

W Borysowie na Białorusi znaleziono na śmietniku 62 wypełnione karty do głosowania z referendum konstytucyjnego 17 października. Wszystkie miały zakreśloną odpowiedź "nie" na pytanie o zmiany proponowane przez prezydenta Aleksandra Łukaszenkę.

02.11.2004 | aktual.: 02.11.2004 11:58

Karty znaleźli członkowie sztabu wyborczego byłego opozycyjnego kandydata na deputowanego w odbywających się równocześnie z referendum wyborach parlamentarnych Wiktara Harbaczoua. Trafili na nie w śmietniku szkoły numer 24, w której mieścił się lokal wyborczy - powiedział Harbaczou niezależnej agencji prasowej BiełaPAN.

Ponieważ są to głosy sprzeciwiające się możliwości przedłużenia władzy Łukaszenki, Harbaczou sądzi, że zostały one wyjęte z urny i zamienione na karty z odpowiedzią "tak" na pytanie, czy należy pozwolić prezydentowi kandydować na kolejne kadencje i zapowiedział, że zwróci się do prokuratury miejskiej w Borysowie o wszczęcie śledztwa w sprawie znalezionych kart.

Oficjalnie w referendum frekwencja sięgała niemal 90 proc. i prezydenta poparło ponad 77 proc. wyborców. Łukaszenka wyniki głosowania uznał za "oszałamiające". Opozycja twierdzi, że władze sfałszowały wyniki wyborów i referendum.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)