- Nie rozumiem zachwytów, że Jarosław Kaczyński mówił długo. To było za długie przemówienie - stwierdził Tomasz Siemoniak (PO) w programie "Tłit". - Dziś ludzie nie oczekują pięknych konwencji, źle komentują tę wystawność, przepych i hasło: dobry czas dla Polski. Dla milionów ludzi to nie jest dobry czas. To gigantyczny błąd strategów PiS-u - przypomina gierkowską propagandę sukcesu. Mówią: na SOR-ze czeka się pięć godzin, a oni państwowe pieniądze wyrzucają na konwencję - wskazał.