Plan: oddzielić Leppera od Samoobrony
Prowokacje zakończyła się tzw. aferą gruntową, gdy rzekomo Lepper miał wziąć łapówkę za odrolnienie ziemi na Mazurach. Według Giertycha początków tej afery należy się doszukiwać na początku 2007 roku, kiedy to PiS dążyło do zmian w ustawie o immunitecie poselskim. Według Giertycha PiS od tamtego czasu zaczęło wykorzystywać służby specjalne do prowokacji wobec opozycji i partnerów koalicyjnych. Giertych przypomniał, że w lipcu rozmawiał w tej sprawie z Jarosławem Kaczyńskim a premier wtedy poinformował go o próbach rozbicia Samoobrony na dwa ugrupowania, których członkowie zasililiby szeregi LPR i PiS-u.