PolskaGiertych obrażony wypowiedziami niemieckiej dziennikarki

Giertych obrażony wypowiedziami niemieckiej dziennikarki


Roman Giertych twierdzi, że stanowisko, które zaprezentował wczoraj w Heidelbergu jest stanowiskiem polskiego rządu. Minister Giertych na nieformalnym spotkaniu europejskich ministrów edukacji apelował o wprowadzenie zakazu aborcji oraz propagandy homoseksualnej w Europie. Na konferencji wywiązała się dyskusja z dziennikarką "Die Tageszeitung".

Giertych obrażony wypowiedziami niemieckiej dziennikarki
Źródło zdjęć: © PAP

02.03.2007 12:40

Roman Giertych tłumaczył, że jego stanowisko było konsultowane na komitecie europejskim Rady Ministrów i nie spotkało się z żadnymi krytycznymi uwagami ze strony innych ministrów, a więc procedury zostały dla ustalenia takiego stanowiska - jego zdaniem - wyczerpane. Roman Giertych podkreślał, że jego wystąpienie, które tak wzburzyły niemieckie media, zawierało cytaty z Jana Pawła II. Chodziło o określenia aborcji jako barbarzyństwa oraz nazwaniem narodu, który zabija swoje dzieci narodem bez przyszłości.

Obecna natomiast na konferencji prasowej dziennikarka niemieckiej gazety "Die Tageszeitung", Gabrielle Lesser powiedziała, że sformułowania, których polski minister edukacji użył w Heidelbergu były sformułowaniami, które nie są kojarzone z Janem Pawłem II, ale z wystąpieniami nazistowskimi z czasów Trzeciej Rzeszy, które doprowadziły do mordowania między innymi homoseksualistów w obozach koncentracyjnych. Minister argumentował, że to naziści wprowadzili przyzwolenie na aborcję w okupowanej Polsce. Roman Giertych dodał, że czuje się obrażony wypowiedzią niemieckiej dziennikarki.

Ministerstwo Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych nie przewiduje wydania komunikatu, ani innej formy odniesienia się do wczorajszych wypowiedzi wicepremiera Giertycha i gwałtownych reakcji na nie w niemieckich mediach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)