Zoo w Kopenhadze znowu zabija zwierzęta
Cztery lwy nie żyją
W duńskim zoo znowu strzelają do zwierząt - zdjęcia
W zoo w Kopenhadze, o którym zrobiło się głośno po publicznym zastrzeleniu i poćwiartowaniu zdrowej żyrafy, zabito kolejne zwierzęta. Tym razem cztery lwy - dwa dorosłe osobniki i dwoje młodych. Jak władze duńskiego ogrodu zoologicznego tłumaczą swoją decyzję? "Brakiem miejsc, dbaniem o pulę genów oraz prawami natury". Dzięki temu zoo zyska miejsce na przyjęcie nowego osobnika.
(WP.PL, TVN24, mg)
Duńskie zoo znowu zabija zwierzęta. 4 lwy nie żyją
Uśmiercone lwy, w przeciwieństwie do żyrafy, nie zostały zastrzelone i poćwiartowane na oczach gości i dzieci. Jak poinformowały władze ogrody zoologicznego, zwierzęta "zmarły w odosobnieniu, z uszanowaniem wrodzonej godności".
Duńskie zoo znowu zabija zwierzęta. 4 lwy nie żyją
Decyzję o zabiciu dwóch dorosłych osobników dyrekcja kopenhaskiego zoo usprawiedliwia brakiem miejsca i dbałością o pulę genów. Z kolei śmierć dwójki kociąt władze ogrodu zoologicznego tłumaczą faktem, że "młody samiec i tak zamordowałby potomstwo poprzedników przy pierwszej sprzyjającej okazji".
Duńskie zoo znowu zabija zwierzęta. 4 lwy nie żyją
Podobne przypadki mają miejsce w naturze. Dorosły samiec, który "przejmuje" stado lwic od pokonanego poprzednika, zabija kocięta. Pytanie tylko, czy brutalne prawa natury trzeba "pielęgnować" też w zoo?