Georgette Mosbacher komentuje list do premiera. "Relacje są bardzo dobre"
List ambasador USA do Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego wywołał dużo emocji. Nie komentował go ani rząd, ani prezydent. Nie zrobił tego też Departament Stanu USA. Teraz głos w tej sprawie zabrała Georgette Mosbacher.
"Relacje polsko-amerykańskie są bardzo dobre, a moim priorytetem jest pogłębianie tej przyjaźni. Wśród podstawowych wartości niesamowicie ważnych dla USA i dla mnie jest wolność słowa, wolność mediów i wolność intelektualnego dyskursu" – oświadczyła na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.
List Georgette Mosbacher opublikował we wtorek na Twitterze dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej". Informacje o nim pojawiły się już w poniedziałek. Ambasador USA wyraziła w nim "głębokie zaniepokojenie zarzutami wysuwanymi przez członków polskiego rządu przeciwko dziennikarzom oraz kierownictwu TVN i Discovery". Georgette Mosbacher stwierdziła też, że ma nadzieje, iż członkowie rządu "powstrzymają się od ataków kierowanych pod adresem niezależnych dziennikarzy, którzy wyrażają interes publiczny wzmacniający nasze społeczeństwo".
Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska potwierdziła w specjalnym oświadczeniu informacje Wirtualnej Polski, że rząd nie będzie bezpośrednio odnosić się do treści listu ambasador USA. Zapewniła też, że obustronne stosunki pozostają w bardzo dobrych relacjach.
Listu Georgette Mosbacher nie skomentowała też rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Heather Nauert. Na briefingu prasowym powiedziała tylko, że "ambasador Mosbacher dobrze reprezentuje rząd USA w Polsce".
Zobacz także: Kokaina w polskich sklepach. Kasjerki zdradzają kulisy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
