Generał z USA: Chiny tworzą nowy porządek świata. Z Putinem był sukces

Generał Robert Spalding, emerytowany dowódca Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, ekspert w zakresie stosunków amerykańsko-chińskich oraz bezpieczeństwa i równowagi militarnej Azji i Pacyfiku, nie ma nadziei, że Chiny odegrają kluczową rolę w zakończeniu wojny w Ukrainie. Ekspert z Hudson Institut jest przekonany, że rozmowy przywódców Rosji i Chin to wstęp do "nowego porządku świata".

Xi Jinping spotkał się 21 marca w Moskwie z prezydentem Władimirem Putinem
Xi Jinping spotkał się 21 marca w Moskwie z prezydentem Władimirem Putinem
Źródło zdjęć: © Getty Images | Contributor#8523328

- Przywódca Komunistycznej Partii Chin Xi Jinping odnosi coraz większe sukcesy w swoich wysiłkach na rzecz stworzenia nowego porządku światowego po tym, jak powiedział prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi w środę, że razem napędzają zmiany, które nie miały miejsca od 100 lat - powiedział generał Robert Spalding w wywiadzie udzielonym stacji NTD.

Wojskowy stwierdził, że Rosja i Chiny odnoszą sukcesy w budowaniu relacji. - Kiedy spróbujemy zorientować się, jakie jest wsparcie dla Rosji na świecie, okaże się, że krajów, które popierają Moskwę, a zarazem i Pekin, autorytarne części świata, jest znacznie więcej niż nas, stojących za Ukrainą - przekonuje Spalding. - Kiedyś tak nie było - dodał.

Dziennikarka zapytała o nową umowę gospodarczą, którą podpisali przywódcy obu potęg. Przewiduje ona budowę nowego gazociągu, który połączy oba kraje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin jak młodszy brat? Trzy cele wizyty przywódcy Chin

- Rzeczy, o które martwią się Chińczycy, to możliwość zablokowania dostaw energii z Cieśniny Malakka w Chinach. Zapewniają one ciągłość pracy ich fabryk i bazy przemysłowej. Będą mieli energię, której potrzebują, a Rosja zyska w ten sposób to, czego potrzebuje, aby kontynuować wojnę z Ukrainą - mówi generał, zwracając uwagę, że to poważny problem dla krajów Europy.

Generał z USA: Rosja i Chiny odniosły sukces w tworzeniu nowego porządku świata

Ekspert skomentował też sprawę zestrzelenia drona przez Rosję na Morzu Czarnym i doniesienia o zaopatrywaniu Rosji w taki sprzęt, który potem znajduje zastosowanie na wojnie w Ukrainie.

- Musimy zrozumieć, że Rosja jest gotowa na wszystko, nawet na użycie broni jądrowej. Powinniśmy się tego obawiać, tak samo jak braliśmy pod uwagę takie zagrożenie podczas wojny koreańskiej - sugeruje generał.

Zaznacza jednak, że mimo zagrożeń USA muszą nadal wspierać Kijów bez względu na wszelkie okoliczności. - Tak robiliśmy podczas pierwszej zimnej wojny. Trzeba zdawać sobie sprawę, że może rozpętać się Armagedon - ostrzega wojskowy.

Wybrane dla Ciebie