Generał Polko o głównym celu ataków na most Krymski. "To uderzyłoby w samego Putina"
Kreml regularnie nadzoruje wszystkie sprawy, które dzieją się na i wokół mostu Krymskiego. Wszystko dlatego, że jest to m.in. kluczowa infrastruktura dla zaopatrzenia rosyjskich wojsk walczących obecnie w Ukrainie. Po poniedziałkowym ataku Ukraińców ten temat znów powrócił. W programie Newsroom w WP, gen. Roman Polko wyjaśnił na czym tak właściwie polega fenomen tego mostu, a także jak ogromną wartość ma on dla samego Władimira Putina. - Most Krymski służy do zaopatrywania całego południowego frontu. W istocie blokuje też gospodarkę Ukrainy, poprzez brak działania na Morzu Czarnym i Azowskim. Zniszczenie, zablokowanie, rozcięcie tego z pewnością ułatwiłoby Ukrainie odbicie wszystkich terytoriów na południu, włącznie z Krymem. To uderzyłoby w samego Putina. Utracenie Krymu przez Putina spowodowałoby spore zamieszanie na Kremlu - mówił gen. Polko. Niewykluczone, że wkrótce Ukraińcy zaatakują most Krymski ponownie, a wszystko po to, by osłabić rosyjskie wojska na południowym odcinku frontu, a taki obrót spraw tylko nawarstwi i tak ogromne problemy reżimu Putina.